Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ja chyba oszalałam :(!

To jeden dzień, który nie odegra dużej roli przy Twoim dobrym podejściu :)

NO I CO Z TEGO? :D glowa do gory! nic sie takiego nie stalo, a czasem wbrew pozorom taka zmiana w diecie jest dobra, bo przyspieszy ci sie metabolizm i jak wrocisz do formy zobaczysz jak szybko waga bedzie leciala w dol

oj Kochana, głowa do góry , chociaż słodko Ci było :D

p.s mam nadzieję, że tak nie jadłaś jak na filmie :D haha

hoho to facet poszalał ;p ja zjadłam wczoraj dwa kawałki sernika i dzisiaj pół kilo więcej, nie przejmuję się bo to woda, no ale jednak więcej ;p

Paczusiu ale to tylko raz w roku;))) teraz bedziesz juz grzecznie dalej walczyc:)))

Nic się nie stało, najważniejsze to nie dać się zwariować. Mnie też przytrafiają się dni obżarstwa i wcale z tym nie walczę. Tylko pamiętaj, żeby się nie ważyć następnego dnia, bo to podcina skrzydła :)

wczoraj zjadlam sześć, dzisiaj jeszcze dwa :)

Asiula mój mąż też jest szczupły, bardzo dużo je i nie przytył.. a ja nie :( dziwnie :(((( :P

Mój mąż też je za trzech i jest szczupły :((( To takie niesprawiedliwe :((((

A z mężem to niesprawiedliwe ;)

Ja zjadlam 6!!! A na wadze dzis wiecej o 0,4

Ja na szczęście tylko jednego pączusia wsunęłam - mam nadzieję, zę nie pójdzie w jednego cycka :) Przed nami jeszcze ostatki, oby na śledziku z octu się skończyło!

Odpuść sobie wazenie na tydz a nie dobije Cię zwyżka po co sobie psuć humorre

nie ladnie a teraz wracaj na dobre tory

Oj ty paczki ja kopytka, ktore nie wyszly... ty przynajmniej zgrzeszylas i wiesz za co jutro pokuta, ja mam niby czyste sumienie a pieklo na wadze mnie i tak nie ominie:)

no to lepiej jutro na wage nie wchodz, poczekaj az wyjda z ciebie i wtedy sie zwaz i na pewno tak zle nie bedzie

ja tylko jednego, i mam nadzieję , że spaliłam go na zumbie

A ja mysle,ze poranna toaleta sprawe zalatwi,bo nie da sie zepsuc kilku tygodni diety 1dniem-tluszcz tak szybko nie rosnie:):)

U mnie dwa wpadły i oby poszły w cycki :D