Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartkowo :)


Co tu pisać kiedy pogoda psuje szyki, zmienia nastrój i samopoczucie. Chodzę ospała i bez werwy. Z prac ogrodowych to mogłam sobie jedynie pozwolić w tym deszczu na plewienie pomidorów i ogórków w szklarni. Pomidorki już kwitną :) Jedynie nad czym ubolewam to pewnie przez tą deszczową pogodę ceny truskawek mocno wywindują w górę, a ja zawsze zaopatruję się w ogromne zapasy truskawkowe, więc pewnie pójdzie po kieszeni :( Z innych spraw... szaleje w rodzinie ospa wietrzna, na którą ja jeszcze nie chorowałam i raczej nie chciałabym chorować. Podobno człowiek się cały drapie i dochodzi do tego wysoka gorączka męcząc się tak przez 2 tygodnie, nic przyjemnego. Już na samą myśl o ospie zaczynam się drapać. Pierwszy raz spóźnia mi się @. Zazwyczaj miałam tak rozregulowaną że dostawałam ją co 2 tygodnie, a teraz mija 30ty dzień a jej jeszcze nie ma :( Na pewno nie ciąża, tego jestem pewna mimo że była by to najwspanialsza wiadomość roku :D. Czekam na słońce, podobno ma zawitać dopiero niedzielą.

  • Karampuk

    Karampuk

    18 maja 2014, 08:40

    obys tej ospy nie miała bo im człowik starszy tym gorzej przechodzi

  • virginia87

    virginia87

    17 maja 2014, 21:50

    nie mów hop z tą ciążą :) ja miałam ospę za dzieciaka ale pamiętam, że wapno pomagało i że tydzień mnie męczyła choroba .

  • MIPU91

    MIPU91

    16 maja 2014, 01:08

    ja już miałam w dzieciństwie , ja tez kocham truskaweczki w tym roku posadziliśmy kilka krzaków tylko mamy nadzieję , że się przyjmą , bo sadzone pare dni temu , jeszcze tylko groszek musimy posadzić i już całe pole będzie z głowy:] ja się @ też spodziewam jeszcze w tym tygodniu najlepiej jakby już jutro przyszła to by było dobrze na kolejny tydzień, sie okaże:]

  • iwonaanna2014

    iwonaanna2014

    16 maja 2014, 01:04

    Ja przechodziłam ospę jako dorosła - i przez 18 dni miałam okolo 40 stopni gorączki ,ale przeszła i śladów w zasadzie nie zostawiła. Oglądałam Twoje zdjęcia - pięknie chudniesz ,a w ogóle jesteś bardzo piękna dziewczyną . :) U mnie nie specjalnie bo mam isć na operację :(

  • Alicja...ala2345

    Alicja...ala2345

    15 maja 2014, 19:25

    Ja też jeszcze nie przechodziłam ospy :/

  • konwalijkaMala

    konwalijkaMala

    15 maja 2014, 19:21

    Oby jednak truskawki były tanie, bo sama też zaopatruję się w spora ich ilość, bo któż nie lubi truskawek, mogłabym je jeść na śniadanie obiad i kolację;)

  • Nicolaa1979

    Nicolaa1979

    15 maja 2014, 19:18

    U Ciebie już kwitną pomidorki? Ja dopiero mam zamiar wysadzić je ze skrzynek.

  • Margarytka02

    Margarytka02

    15 maja 2014, 18:07

    U mnie też strasznie leje, ospa najprędzej atakuje dzieci, dorośli mają większą odporność - chyba, że mają pecha i są jakoś wyjątkowo osłabieni. Ja mam do ciebie pytanie ty czasami robisz pekińską z pomarańczą, dodajesz coś jeszcze do tej sałatki i jaki sos robisz.? Pozdrawiam serdecznie!!

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      15 maja 2014, 18:10

      Zawsze robię wg tego przepisu:) Składniki: ½ kapusty pekińskiej (300g) 1 duża marchew (100g) 1 średnia pomarańcza (150g) 1 łyżka jogurtu naturalnego (50g) 1 łyżeczka octu winnego lub soku z cytryny przyprawy (sól, pieprz) Przygotowanie: Kapustę pekińską kroimy w drobne paseczki, marchewkę trzemy na tarce na grubych oczkach, pomarańczę obieramy, dzielimy na cząstki i kroimy w kostkę. Wszystko wrzucamy do miski, skrapiamy octem lub sokiem z cytryny, dodajemy jogurt i odrobinę soli. Odstawiamy na pół godziny, żeby się przegryzło.

  • LadyXXXL

    LadyXXXL

    15 maja 2014, 17:42

    oj ja dzis zmarzłam na mieście buuu a wietrznie brrryyy okropnie

  • marii1955

    marii1955

    15 maja 2014, 17:14

    Słyszałam , że w dorosłym wieku ciężej się ospę przechodzi ... lecz z praktyki tego nie znam ... Mogłoby się już wypogodzić - eeech . Życzę chociaż pogody ducha , niechaj Ci wtóruje :)

  • UlaSB

    UlaSB

    15 maja 2014, 15:58

    Ech, u mnie też pogoda taka sobie, zabija mnie po prostu i dziś dosłownie śpię na stojąco.. :(

  • Pczorcikk

    Pczorcikk

    15 maja 2014, 15:53

    U mnie pogoda też okropna. Ja ospę przechodziłam w dzieciństwie, swędziało jak cholera!! i weź wytłumacz dziecku żeby się nie drapać, do dziś mam po ospie mam na nosie małą bliznę "dziurkę" ;-)

  • winter_beats

    winter_beats

    15 maja 2014, 15:20

    przechodziłam ospę chyba jeszcze w podstawówce, nic przyjemnego. nie słuchałam mamy i trochę rozdrapałam, zostały mi blizny, ale się do nich przyzwyczaiłam, nawet ich nie widzę, jak o nich nie pomyślę. ale fakt faktem, że swędzi pierońsko i aplikacja lekarstwa na te strupy była strasznie uciążliwa. cieszę się, że mam to już za sobą :) u mnie też pogoda paskudna, do tego przyszedł silny wiatr, a ma być jeszcze gorzej. i przepogodzenie, jak u Ciebie, w niedzielę :)

  • NaDukanie

    NaDukanie

    15 maja 2014, 14:01

    Polecam złapanie tej ospy jeśli juz ( o ile napewno nie jesteś w ciąży dopóki sie to nie wyjaśnij to uważaj ) bo im jesteś starsza tym gorzej sie przechodzi. To taka choroba wieku dziecięcego ;). Jak zwykle u ciebie pracowicie :)

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      15 maja 2014, 17:08

      W doroslym zyciu to juz chyba nawet jest polpasciem, a nie zwykla ospoą...

    • NaDukanie

      NaDukanie

      15 maja 2014, 17:51

      Dokładnie bo moja teściowa miała właśnie niedawno mimo ze miała ospę w dzieciństwie. Ale ze w rodzinie była ospa to niestety ona zachorowała na półpasiec.

  • Kreskoowka

    Kreskoowka

    15 maja 2014, 13:55

    No z tą pogodą to dramat - marzec i kwiecień rewelacja a maj tragedyja jakaś - i tak od lat.

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    15 maja 2014, 13:40

    Kochana, dostałas juz majowy ShinyBox? Bo ja włąsnie zakupiłam i ciekawa jestem co w nim jest :) Pozdrawiam

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      15 maja 2014, 17:18

      Ja nigdy nie kupowałam tych pudełek, zawsze dostawałam za wymianę uzbieranych gwiazdek:)

  • judipik

    judipik

    15 maja 2014, 13:40

    Ja na nia chorowalam jak bylam mala, starsze rodzenstwo ze szkoly przynioslo, no i tak sobie mysle, ze moje dzieci mogly by tez ja przejsc, to z glowy by bylo ;) Pozdrawiam i dobrego humorku zycze :)

  • sronka

    sronka

    15 maja 2014, 13:05

    takie choroby u dorosłych są gorsze niż u dzieci, one łagodniej to przechodzą więc nie życzę. też czekam na słoneczko:)

  • alinalii

    alinalii

    15 maja 2014, 12:45

    a ja tam nie narzekam ;P biegałam 40min w deszczu;P

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    15 maja 2014, 12:15

    mam tak samo najchetniej posła bym spac ale jakos sie trzymam by nie pasc na wyrko:D