Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Śniadaniowo-obiadowo-wrzosowo-sprzatająco


Hello Laseczki

Zacznę od śniadania. Za taką wersję śniadania dam się pokroić, moje ulubione, choć parówki mają wielu przeciwników ja je kocham zwłaszcza w wersji jajecznej :D. Jak je zrobić, ano tak pyk pyk i gotowe

* Naciąć parówki, (ja kupuje Berlinki, mają najwięcej mięsa w składzie i bez MOM)

*spiąć wykałaczkami, postawić na gazie (jeśli patelnia teflonowa to smażyć na sucho bez tłuszczu nic się nie przyjara i nie spali);)

Wbić do środka po jajku, (jednocześnie przez moment docisnąć parówkę by się białko nie wylało po patelni), posypać solą pieprzem, papryką mieloną, vegetą, szczypiorkiem, smażyć około 4min dopóki się zetnie białko.

I podano do stołu, mniaaaam 8)

     



A teraz montujemy wątróbkę drobiową do obiadu. Ja uwielbiam w wersji z dodatkiem jabłka cebuli, czosnku i sosu sojowego. Wiem nie każdy za nią przepada, jedni ją kochają, drudzy nienawidzą, ale dla tych co kochają podaję mój sposób wykonania.

Potrzebne będzie 900g wątróbki drobiowej, 0,5L mleka, 2 cebule, duże jabłko, 3 ząbki czosnku.

Wątróbkę zalewamy mlekiem i odstawiamy na 30min, by namokła i tym sposobem smak wątróbki będzie delikatniejszy

Na patelnię wrzucamy pokrojoną cebulkę, jabłko i układamy na wierzch wątróbkę (obtaczanie w mące pomijamy, lepsza jest bez tej mąki! )

Smażymy po 15minut z każdej strony, ja lubię taką dobrze przypieczoną, żeby czasem nie była krwista, bo mnie porzyga:D 

Na sam koniec doprawiam sosem sojowym , świeżo mielonym pieprzem i zmiażdżonym czosnkiem. Nie doprawiać na początku smażenia bo wątróbka od soli stwardnieje, a czosnek jak by się przypalił to zgorzknieje. Smacznego !8)

   




Między czasie podjechałam do Biedronki, by wymienić wygraną zdrapkę na dwie sztuki wrzosu :D

Fioletowy spasował mi na ławę do salonu

A różowy postawie na umywalce w łazience

Albo na oknie łazienkowym





Mój W. złapał przeziębienie, a wiecie jak chłop chory to od razu umiera i biadoli  wniebogłosy, najlepiej wtedy nie podchodzić mu pod nogi. A jutro obchodzi swoje imieniny. Imprezy nie będzie, bo jakoś nigdy hucznie nie świętował ku czci swego imienia                

  Hm...mamy w planach jutro te zbiory jabłek w sadzie i wypad o świcie na grzyby, ale pogoda za oknem że szkoda gadać, ani pies nie chce wyjść za próg tak leje

   



Na OLX upolowałam taką bluzkę jest nowa, za 40zł. Pasowało by coś cieplejszego, bo dni już chłodne :?(dziewczyna)



Na piątek zamówiłam 4 kubiki drewna bukowego, opałowego, będzie co zwozić :D


A teraz lecę sprzątać, bo mnie mop i odkurzacz woła :D


     


 

  • ellysa

    ellysa

    30 września 2014, 11:08

    niesamowita babka z Ciebie:))))te parowki wygladaja rewelacyjnie:)

  • mokasia

    mokasia

    29 września 2014, 09:59

    Śliczna bluzeczka, taka w moim stylu :-) Fajnie, że podałaś dokładną instrukcję wykonania tych parówek z jajkiem, bo kiedyś zrobiłam i mi nie wyszły :-( Większość białka wypłynęła a teraz wiem, że trzeba przytrzymać! Zrobię jeszcze jedno podejście:-) Śliczne wrzosy :-)

  • kikunia180

    kikunia180

    28 września 2014, 14:44

    Super paróweczki :) A jeśli chodzi o mnie to niestety raz lepiej raz gorzej z naciskiem na to gorzej , ale się nie załamuje jeszcze

  • NaDukanie

    NaDukanie

    28 września 2014, 14:06

    Parówki są super!!! Pomysł pierwsza klasa :) Podziwiam cie za zapał do sprzątania . Ale zmotywowałaś mnie i ja też dzisiaj coś zrobię w kierunku porządków :)

  • NowaaJaaa

    NowaaJaaa

    28 września 2014, 09:42

    pysznie to śniadanie wygląda :) chętnie bym takie zjadła, ale niestety jajko musze mieć ścięte na maxa :D

  • wiola7706

    wiola7706

    28 września 2014, 08:08

    Te wrzosy są niesamowite. chyba sobie zafunduję. a wątróbkę uwielbiam.

  • MIPU91

    MIPU91

    28 września 2014, 01:01

    na to liczę, by ciepełko było i na spacer można było chodzić, podziwiać piękne krajobrazy jesienne :), mój psiak to ma tak samo jak mocno leje to nawet pyska nie wystawi hehe, , wczoraj jak padało to w drzwiach stał i obserwował , jak państwo gałęzie noszą hehe :)

  • sronka

    sronka

    28 września 2014, 00:53

    jaki świetny pomysł na podanie śniadania, uwielbiam Twój pamiętnik za te kulinarne wpisy:)

  • MIPU91

    MIPU91

    28 września 2014, 00:50

    genialne w życiu by mi do głowy nie przyszło te 2 rzeczy łączyć :) muszę kiedy spróbować, bo również uwielbiam obie rzeczy parówki i jajka ale tylko te własne od kur :) kupne jakoś mi nie smakują jajka:) ,a z tym sercem to super wyszło :), wątróbki to ja nie cierpię ani innych podrobów:) a wrzosy ładnie ozdabiają :) i jak kto chłopy od razu umierają hehe cierpliwości z nim życzę:), a co do pogody od niedzieli ma być już łądnie i cieplutko znów oby i udanego grzybobrania:)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      28 września 2014, 00:51

      no niby ma byc poprawa pogoda, że niby można jeszcze liczyć na piękną złota jesień:)

  • Enchantress

    Enchantress

    28 września 2014, 00:41

    Przejżałam kilka stron Twojego pamiętnika. Jesteś bradzo dobra w napędzeniu do gotowania i pieczenia, tyle u Ciebie smakołyków. Masz śliczną buzię i tak dopracowany makijaż -podziwiam. Życzę spadków kilogramów. Powodzenia

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      28 września 2014, 00:52

      Dziękuję i oczywiście wzajemnie:)!

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    28 września 2014, 00:32

    Komentarz został usunięty

  • Morgana_Pendragon

    Morgana_Pendragon

    27 września 2014, 23:11

    Jajka wyglądają apetycznie, a wątróbki nienawidzę, mam odruch wymiotny kiedy tylko czuję jej zapach :P Miłego wieczoru ;)

  • aktaeB

    aktaeB

    27 września 2014, 21:26

    parówki są super z tym jajkiem, musze je zrobić. zreszta sposób na wątróbke tez wypróbuje. Na prawde fajnie, ze ktos taki jak Ty jest tutaj z nami :)

  • AnnaSpelniona

    AnnaSpelniona

    27 września 2014, 19:03

    brawo super !!!! pycha te parowki hihihih fajna koszulka a chlopa ogrzej a co z praca'/?

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      27 września 2014, 19:52

      no z pracą nadal cisza, a ja juz bym chciała się wyrwać do roboty:)!

  • Alicja...ala2345

    Alicja...ala2345

    27 września 2014, 18:19

    Jesteś moją inspiracją pod każdym względem, pomysłowa i zaradna z Ciebie babka:)! Miłego weekendu życzę zdrówka dla Twojego W. i wszystkiego najlepszego z okazji imienin, niech On tak znów nie marudzi bo z Tobą to ma naprawdę doskonale:)!

  • konwalijkaMala

    konwalijkaMala

    27 września 2014, 18:17

    Ostatnio pieczeń jajeczna i keks z bakaliami wypróbowałam to teraz czas i na wątróbkę po Twojemu:)

  • Nicolaa1979

    Nicolaa1979

    27 września 2014, 18:16

    ROMANTICO to śniadanie:) A wrzos idealnie ci spasował i do salonu i do łazienki:) Ja już się odrobiłam z porządkami, ty zapewne też bo już sporo czasu minęło od wpisu:)

  • Berchen

    Berchen

    27 września 2014, 18:09

    slicznie smaczne, wyprobuje, pozdrawiam.

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    27 września 2014, 17:10

    ale pysznosci :))) ja tez bardzo lubie parowki. ale w takiej wersj jeszscze nie jadlam... masz fajne plyteczki w wc. koniecznie musisz pyknac foto calego wnetrza :)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      27 września 2014, 17:18

      Już takie zdjęcia pojawiły się kiedyś w pamiętniku...tutaj http://vitalia.pl/pamietnik/Grubaskaaneta/2064637/wpis,8434703,Zdjecia-mojej-lazienki-z-dedykacja-dla-tych-pan-co-o-nie.html

  • grgr83

    grgr83

    27 września 2014, 17:02

    Piękny ten fioletowy wrzos :-)