Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 34.... dopadło i mnie..


Dopadło i mnie choróbsko. Na razie jest znośnie, ale i tak czuję się bez sił. Do tego brak czasu i motywacji, ale dietę trzymam. Tylko od dwóch dni nie ćwiczyłam. Jutro miałam iść na rower, ale zobaczę jak będę się czuła. 

Dziś byłam na warsztatach naleśnikowych PKU (dla chorych na fenyloketonurię). Było sympatycznie i kompletnie inaczej niż się spodziewałam. Smażyliśmy naleśniki, ja z mamą robiłyśmy zielone - szpinakowe. Były też sakiewki i pancakes. Może jutro znajdę czas by dodać foto. 

  • BridgetJones52

    BridgetJones52

    4 października 2015, 14:54

    I zaczął się sezon chorobowy: ( ja i mój Mąż tez chorzy, na razie Synek dzielnie się trzyma, oby tylko on się nie zarazil. Ja też odpuszczam ćwiczenia na czas choroby. Jedyne co robię, to idę z Synkiem na dwór, żeby on nie siedział w domu pełnym zarazkow. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    • grubciaakasia

      grubciaakasia

      4 października 2015, 15:09

      ja tez muszę wyjść z domu choć tak bardzo mi się nie chcę. moja córcie też coś bierze, choć lekarz w piątek badał i niby, że zdrowa. mówił zeby wychodzić bo słonce zabija zarazi. więc muszę iść..

  • Idealnawaga1

    Idealnawaga1

    4 października 2015, 13:53

    Zdrowiej! Jutr kupuje SD a w czwartek może wybiorę się na siłownię...ale nie wiem czy się wyrobie

    • grubciaakasia

      grubciaakasia

      4 października 2015, 14:03

      Musisz znaleźć na to czas :) Daj znać jak dieta! Zobacz do nowego wpisu..foto porównawcze dodałam.

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    4 października 2015, 08:39

    Jesli jesteś chora to odpoczywaj bo trening zamiast pomóc to bardziej Cie oslabi...zdrowka!

  • Sadpotato

    Sadpotato

    3 października 2015, 23:30

    Jakaś epidemia ostatnio panuje

  • jaworek90

    jaworek90

    3 października 2015, 21:33

    Zażywaj cos na wzmocnienie!

  • czarnaOwca2014

    czarnaOwca2014

    3 października 2015, 20:58

    Oj to zycze zdrowka bo to najwazniejsze :)