Cześć
Wczoraj znowu nie wyrobiłam się z wszystkimi zaplanowanymi obowiązkami, więc zostały mi na dzień dzisiejszy. Powoli ogarniam..ale robię sobie przerwę na śniadanie i orbitrek.
Wczoraj dałam radę jedynie 50min/14km/400kcal a miało być 60 +25 min.
Za niedługo przyjedzie mój Ł i musi być wszystko ładnie... Może wreszcie sobię więcej odpocznę i będę miała więcej czasu na V. Tylko zaraz Ł będzie narzekał, że jak nie laptop to telefon.. Czemu tak jest, że jak on jest to bardziej mnie ciągnie do leniuchowania i laptopa?? Jak go nie ma to wiem że mam obowiązki, które muszę wykonać. Jak on jest to odpuszczam i dlatego on ciągle myśli, że jestem 'leniem" "brudasem" .. buuu.. nie chcę żeby tak myślał.
Idę odreagować na orbim! Miłego dnia
BridgetJones52
31 października 2015, 19:05Hehe, ja też tak robiłam. Jak byłam na macierzyńskim, to cały dzień biegałam za Synkiem, a jak Mąż wracał do domu, to ja mogłam spokojnie chwilę na necie pobuszowac. I Mąż też zawsze komentował, że ja ciągle na tym telefonie wisze ;P No ale kiedy można odpocząć przy małym dziecku, dopiero wtedy, gdy ktoś nas na chwilę zastąpi.
grubciaakasia
1 listopada 2015, 08:03Dokładnie tak jest :-) przyjeźdza i ja chce mieć czas dla siebie tez :-)
krcw
31 października 2015, 00:36trzeba walczyć :D
czarnaOwca2014
31 października 2015, 00:23Bardzo dlugo wytrzymujesz na orbim :) A jesli chodzi o lenistwo to wspolnie wychodzi najlepiej ;p
grubciaakasia
31 października 2015, 10:18staram się jak najdłużej :)
Anulka_81
30 października 2015, 21:26Dasz radę :-) super z tymi ćwiczeniami!
grubciaakasia
31 października 2015, 10:18dzięki :)
Holly77
30 października 2015, 21:14ej - 50 minut orbiego to duużo! A wspólne leniuchowanie to mega przyjemność. Buźka!
am1980
30 października 2015, 20:32uwielbiam orbitrek, przećwiczyłam na nim setki godzin i to dosłownie, ale teraz póki pogoda sprzyja przerzuciłam się na bieganie, ale to już wiesz, jak pogoda zepsuje się całkiem będę musiała się przeprosić z orbim, ale na chwilę obecną wolę ruch na świeżym powietrzu
grubciaakasia
30 października 2015, 20:33ruch na świeżym powietrzy jest the best, ja np uwielbiam jeździć na rowerze :)
Marysiazlota
30 października 2015, 19:10Dobry cytat:)) na orbitreku 50min , ładnie:))powodzenia i miłego wspólnego leniuchowania z Ł. :)))
grubciaakasia
30 października 2015, 19:11Dziękuję :)
wiola7706
30 października 2015, 18:06i ja nie wyrabiam się z każdym obowiązkiem. niestety. na ćwiczenia juz czasu brak, a wieczorem nie mam już sił.
grubciaakasia
30 października 2015, 18:53ciężki nasz los kobiet :P ale musimy dawać radę :)
wiola7706
30 października 2015, 19:32nie mamy wyjścia.
mikelka
30 października 2015, 14:38dokaldnie ! super cytat ! tak jest w zyciu ,jesli ty nie zyjesz to ktos zyje za ciebe !!! ....ja mam odwrotnie jak jestem ze swoim to mam motorek w dup...a jak sama to leze plackiem dlatego moj mowi o mnie ,ze ja baba z jajami ciagle w biegu i pracusi !! hahaha a ja swoje wiem ;) on nie musi ;) calusy :)
grubciaakasia
30 października 2015, 17:14chciałabym mieć tak jak ty, ale ja chyba wychodzę z założenia, że jak on jest to mi trochę pomoże i że też musi mieć jakieś obowiązki.
anejka75
30 października 2015, 12:01Muszę sobie zakupić tego orbiterka ......
grubciaakasia
30 października 2015, 14:00koniecznie, bo to fajna zabawa i nie tylko :)
adriana100
30 października 2015, 11:33Jeszcze pokażesz :)) Miłego śmigania na orbim. Pozdrawiam
grubciaakasia
30 października 2015, 14:01Zaliczyłam 30 minut, może wieczorkiem kolejne 30 :)
jaworek90
30 października 2015, 11:33Faceci zawsze muszą swoje pogadać. Ty jesteś dzielna i dajesz sobie rade ze wszystkim. Buziakuję (*_*)
grubciaakasia
30 października 2015, 14:01dzięki misia :) dobrze, że jesteś :)
jaworek90
30 października 2015, 15:22Ostatnio tylko na nerwach gram wszystkim...
grubciaakasia
30 października 2015, 17:13wcale nie :)
polishpsycho32
30 października 2015, 11:20to zamien kolejnosc wykonywania obowiazkow...sprzataj jak on jest
grubciaakasia
30 października 2015, 14:02tak zrobię, ale jak go nie będzie to też będę sprzątać :P po prostu będę wiecej sprzątać :P
polishpsycho32
31 października 2015, 09:37ej no nie przesadzaj z tym sprzataniem haha
Maarchewkaa
30 października 2015, 10:42Może spróbuj robić to co do tej pory nawet jak on będzie :)
grubciaakasia
30 października 2015, 10:45taki mam plan. muszę pokazać, że się zmieniłam :) dzięki
Maarchewkaa
30 października 2015, 10:59O taaak :) pokaż!