Witajcie!
Bardzo Wam dziękuję za wiele ciepłych słów, to dla mnie bardzo ważne :)
Nie będę owijać w bawełnę, trochę w tym tygodniu nawaliłam, zakończenie miesiąca (czyli od rana do wieczora w pracy), pierwsze rozpoczęcie roku szkolnego u mojej córy i wiele emocji. Może i było mało czasu na jedzenie,ale i na ćwiczenia,a kalorie uzupełniałam niezdrowym jedzeniem.
Piszę,że nie jest źle,bo nie przytyłam. Ale mogłam coś schudnąć, a tutaj dupa i to na dodatek dość duża :) Dzisiaj ładnie zaczęłam,zaplanowane mam 5 posiłków i nie ma zmiłuj się :D Od dzisiaj codziennie będzie wpis z podsumowaniem :D ZOBACZYMY :)
Idę odwiedzić moje motywacje i chyba zrobię sobie zdjęcie,żeby mieć dowód :P
Miłego dnia Kochane :)
Monika123kg
8 września 2016, 12:10Pstrykaj foto :D - wprawdzie nie lubię sobie ich robić....ale dodaje mi skrzydeł jak na kadrze jest mniej chodź odrobinka mniej :D
Karampuk
3 września 2016, 12:53dla mnie brak czasu to tez najgorsza rzecz, zjadam wtedy byle co no bo nie ma czasu. ehhh