I d..a rozłożyło mnie na dobre. Do lekarza w poniedziałek chciałam się zarejestrować, to był cały dzień telefon zajęty, pewnie odłożyły słuchawkę. Wczoraj rano się dodzwoniłam i zarejestrowałam na....piątek. A gdzie leczenie? A gdzie zwolnienie? D.....pa. A najgorsze, że nie mam już siły na trening. I będę musiała nadrabiać. Ale zdrówko ważniejsze i dziś odpuszczam.
Niestety mam umówionych trzech klientów i muszę pojechać do ZUSu i skarbówki. Dobrze, że to szybkie sprawy i nie ma u nas kolejek. No i apteka, bo apteczkę opróżniłam, a wolę sama pogadać z farmaceutką niż męża wysyłać. Niech posłucha mojego kaszlu i doradzi.
Ale muszę się pochwalić, że wypociłam te 0,3kg i waga pokazała -10, huuura.
Teraz obejrzę może jakiś film. Nigdy nie oglądałam filmu o 6 rano ;)
Niestety na komentowanie was nie mam siły, ale poczytałam już i pozdrawiam hurtowo :*
Patosia
7 marca 2013, 08:19Zdrówka życzę i gratuluję pokonania dyszki:))) Powodzenia przy następnej:))
holka
6 marca 2013, 23:39Brawo...Gratuluję pierwszej "Dychy mniej" to jest wyczyn :) A teraz lepiej się wykuruj,nabierz sił i wracaj zdrowa do ćwiczeń...żeby komplikacji nie było...
jestemaleznikam
6 marca 2013, 10:32Dużo zdrówka i poleż sobie troszkę a nie zrywasz się tak wcześnie, zwłaszcza że nie chodzisz spać razem z kurami :P Dzięki za linki i wsparcie :*:*:*
NaDukanie
6 marca 2013, 10:02Przy chororbie to jednak powinnaś się wyleżeć. A ty tak wcześnie wstałaś :) zdrówka życze z całego serca :)
schocolate
6 marca 2013, 09:57No to gratuluję :) i masz rację, zdrowie jest najważniejsze! Miłego dnia :*
domino71
6 marca 2013, 09:24Zdrowia, nic się nie stanie jak na kilka dni zwolnisz tempo :)
MllaGrubaskaa
6 marca 2013, 09:19Zdrówka życzę , ja ostatnio szłam do lekarza prywatnie bo czekając na państwowego to bym się od kaszlu udusiła. Gratuluje zgubienia 10 :))
Kasia2701
6 marca 2013, 08:22Ooo jejku to życzę dużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia. Pogoda śliczna za oknami a tu jak na złość choróbsko:))) POWODZENIA I TRZYMAM KCIUKI!!!
AnielaKowalik
6 marca 2013, 08:09Życzę zdrowia Gruszkin i uważaj na siebie, bo ja też tak latałam a teraz płuca wypluwam ;P Więc bądź dla siebie wyrozumiała. A minus 10 gratuluję ogromnie, jesteś bohaterką!
anabel87
6 marca 2013, 07:35zdrówka... siła wróci a wtedy też i do ćwiczeń powrócisz