No i znowu dupło, takie piękne plany miałam od poniedziałku...... i co i d...pa
a właściwie głowa, dopadła mnie migrena, cierpię na nią od liceum i jest to dość ostra forma, póki nie poznałam pewnych bardzo silnych leków, które niestety też mają sporo skutków ubocznych, to za każdym razem kończyło się wyłączeniem całkowitym z jakichkolwiek czynności życiowych na 3 dni, prawie zawsze były wymioty, nie polecam...
Teraz nie wyję z bólu, ale też nie mogę całkowicie dobrze funkcjonować, a na pewno nie mogę się schylać a co za tym idzie ćwiczyć i tak zaczęłam p90x dopiero dzisiaj i zastanawiałam się od czego zacząć i zaczęłam od środka, czyli zrobiłam dziś środowy trening, bo nie będę w stanie nadrobić tych dwóch dni. A chcę już lecieć z programem.
Dziś był trening z hantlami i potem brzuszki i powiem z pewnym samozadowoleniem, że z kondycją moją jest całkiem nieźle, ale hantle zawsze łatwo mi szły. Jutro joga, oczywiście wybiorę jak zawsze jogę z p90x2, bo jest krótsza i bardziej ją lubię.
Dietowo ogarniam się, co przy migrenie nie jest trudne, bo nie ma się chęci na nic.
Dziś na razie zaliczone kilka winogron i kawałeczek piersi z kurczaka przed treningiem i po owsianka. Znowu zaczęłam dosypywać do niej biotynę, bo paznokcie zaczęły mi się rozdwajać.
Mileczna
1 sierpnia 2013, 10:04zdecydowanie masz racje z ta cienką granicą....ja własnie jakos cały lipiec tak się bujałam : raz lepiej raz gorzej...ale koniec z tym...i ostatnio własnie ciagle mam jakieś ale do biegania - tzn w ostatnim tygodniu. Ale ruszamy z pierwszym dniem miesiaca na ostro :))) to bardzo miło słyszec ,że Cie motywuję...dzieki temu i ja jestem zmotywowana - jakas taka motywacja zwrotna :)))
MllaGrubaskaa
1 sierpnia 2013, 07:30Współczuję tej migreny, oby szybko sobie poszła.
Kasia2701
31 lipca 2013, 15:03Migrena uuuu podobno strasznie boli ja dostałam po operacji próbkę tego jak dostałam zespół po-punkcyjny lekarz mówił że to jest tak samo boli jak przy migrenie, naprawdę współczuje wracaj szybko do żywych. Dziękuję za rady odnośnie Kuleczki wstawię zdjęcia jej jutro jak nie zapomnę. Pozdrawiam
Brusiaa
31 lipca 2013, 14:48Oby szybko przeszła i bedzie dobrze . Nie ma p90x po polsku ?
Mileczna
31 lipca 2013, 12:58nieprzyjemnie brzi ta migrena wiec trzymam wszystkie kciuki za jej przeminięcie. tym czasem bardzo dziękuję i ja :))) i to niestety tak jest przy długiej podrózy czasem zapomina się jaki był początek - a trzeba to ciagle doceniać :)))
NaDukanie
31 lipca 2013, 12:39zycze szybkiego przejscia tej migreny I ciesze sie ze wrocilas do cwiczen :)
piekna.i.mloda
31 lipca 2013, 11:22milego dnia :)