Menu wczorajsze:
10.00 kromka z sardynką w pomidorach
12.00 owsianka
15.00 kasza gryczana, gulasz wieprzowy(każda żyłka wycięta), surówka z kiszonej kapusty i szkl soku z sokowirówki
17.00 dwie kostki czekolady
19.00 śledzie wiejskie, dwie kromki chleba
Zaczynam znowu odliczanie treningowe, jak w tytule.
Wczoraj zaraz po 10tej zrobiłam trening był to pierwszy dzień focusa T25
i pierwszy dzień Rev ABS, ale tego drugiego zrobiłam 1/3 głównego treningu czyli jakieś 15 minut i 15 minut mercy abs, czyli brzuszki i powiem, że czuję dziś co niektóre mięśnie.
Dziś od rana wyjątkowo pracuję, zazwyczaj zdążam przed pracą z treningiem, dziś niestety :(, ale pojutrze ZUS więc nie narzekam, spróbuję zrobić wieczorem.
Idę teraz trzepać kasiorę, miłego dnia :*
Kasia2701
9 października 2013, 15:11Smacznie i zdrowo u ciebie kochana :))) POZDRAWIAM
dorothea73
8 października 2013, 19:16No jak boli kiedy się śmiejesz to znaczy że trening działa :)
lovecake33
8 października 2013, 13:48No fajnie, ćwiczenie są fajneeee :)
MllaGrubaskaa
8 października 2013, 13:32Super że znowu zaczynasz ćwiczyć ;))
margolix
8 października 2013, 12:14noo niestety zamiast lepiej, jest gorzej...gardłoo booli ;/ kurde!
jestemaleznikam
8 października 2013, 11:44Pięknie :) Ja do focusa wrócę podoba mi się ta energia w tym treningu, niestety nie dziś obawiam się powrotu choroby ale już niedługo ;) Miłego zarabiania :):):)
schocolate
8 października 2013, 09:49Nawet nie znam tych ćwiczeń, o których piszesz... ;) menu ładne, nawet bardzo ... mniam :D miłego trzepania kasy :*