Witajcie ;)
Po dzisiejsszym skoku na wagę okazjuje się, że spadło mi 13,5 kg z czego bardzo się ciesze, ale tak naprawde to dopiero początek :) pierwsze kroki za mną :) chciałabym żeby było to widoczne 1 października jak wróce na uczelnie :D jeśli chodzi o moje posiłki, to jem ich 4 nie pije za dużo... a powinnam :D musze się w tej kwestii poprawić :)
Brakowało mi ostatnio pomysłu na to co jeść rano bo przyznam, że miałam już dość omletów :D wiec zrobiłąm sobie takie pasty z tuczyka ( twaróg cebula tunczyk ) i jajeczna tak samo tylko jajo zamiast tuńczyka :D pyszne :D jeśli chodzi o ćwiczenia to jakaś poprawa jest, więcej jeżdze na rowerku i ogolnie ćwicze z yt :) małymi kroczkami do przodu! buziaki