Dziś ważenie i bumm 80,6 kg trochę spadło i fajnie :) tak wogóle to przed pisaniem pamiętnika już schudłam z 92 na 82, więc 10 kg plus 1,4 daje 11,4 kg jupii. Oby tak dalej, wcześniej się nie ruszałam ale teraz zaczęłam więc może pójdzie trochę szybciej :)
Moje wczorajsze menu :
9.00- pół grahamki cienko posmarowanej margaryną smakowita i pasztetem drobiowym.
12.00 - batonik musli just fit
15.00 - to samo co o 9.00
18.00 - makaron żytni razowy ze szpinakiem i serem feta ( mniam ) :P
2 ciastka owsiane
RUCH :
30 min spacer do pracy rano
50 min z Mel B
30 min spacer z psiakiem przed snem :)
gumisqa
17 grudnia 2012, 08:49dziękuję dziewczęta , ale dalej trza walczyć moje marzenie to 60kg ale to jeszcze 20 kg w dół musi spaść porażka :)
kasiakasia71
16 grudnia 2012, 09:07Dużo już schudłaś.Jesteśmy prawie na tym samym torze
Sabina1988.sabina
15 grudnia 2012, 19:01Super Moja Droga Gratuluje:))) trzymaj tak dalej :)))
justyska34
15 grudnia 2012, 15:47z ćwiczeniami na pewno pójdzie szybciej :)
znajoma1996
15 grudnia 2012, 15:19brawo brawo :) o ja tez chciałabym tak usiąść jak ta kobieta i żeby mi się nic nie marszczyło :)