Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
boli....


boli gardło... boli ucho i bolą zęby i to wszystko po prawej stronie.... no to mnie chyba zawiało.... ała!!

na obiadek 17.00 zjadłam flaki... mniam mniam
20.30 pierniczek, chleb z galantyną drobiową

klientka wyszła zadowolona z nowymi pazurkami... aż mi się tęskno zrobiło do moich tipsików... ja na razie jestem bez... buuuu

oki idę juz spać by pierniczki więcej nie kusiły!!

dobrej nocki...