dzisiaj znowu wczesna pobudka....
niedługo będę musiała wstawac jeszcze wcześniej....
kawa+ BCA
35min aero na rowerku
kiwi
7.00 jajecznica z kiełbaską krakowską i cebulką
kawusia
musze pożyczyć od kogoś rowerek na jakiś miesiąc.... mój trzeba odesłać na reklamację.... dosyć że piszczy na poczatku deptania to jeszcze zaczęły pedały przeskakiwac.... no to są uroki kupowania tanich gów**n, ale droższe gwarancji nie dają a gorzej jak mi się w końcu znudzi i koljena zabawka do kolekcji.....