Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
37/27/6


pomimo szalejącej @ i mega apetyta na cosik słodkiego nie dałam się!!! jestem wielka!! dokładnie i w przenośni hihi

jak to w weekend bywa... chciałam pospać ale @ i napierdzielający mnie brzuch przez całą noc spać się nie dało!!
nie spałam ale nie miałam mocy by wstać!!

wiem że nie popisałam się dzisiaj z menu ale nie miałam ani apetytu ani czasu hehehe

10.30 serek grani

15.00 cheat meal- placki ziemniaczane- obżarałam się na maksa.... ale tłuszczol odbija mi się do teraz

20.30 owsianka z białkiem i zupą krem- okropna przez obecność brukselki


dzisiaj tylko trening mopowo-szmatowy........
nie jestem w stanie ćwiczyć... @ szaleje i i tak przebierałam się dzisiaj 3 razy
  • Antenka34

    Antenka34

    25 marca 2012, 10:10

    ja tez podziwiam - malo jesz duzo ćwiczysz i nie masz zachcianek - znaczy walczysz z nimi - BRAWO !!!!

  • coraz.bardziej.piekna

    coraz.bardziej.piekna

    25 marca 2012, 09:39

    jestes boska - nieźle trzymasz się ze słodyczami! Podziwiam po prostu :)) a placki bym zjadła...

  • mamaam1982

    mamaam1982

    25 marca 2012, 07:34

    no jedzenie marne ale ze dalas rade przy @ bez slodyczy to wielki ukłon naprawde jestes wielka!!!