Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lekcja pokory


Hej 


Spokorniałam.. Ostatnie kilka dni były dla mnie prawdziwa szkoła życia, pokory i nauka samoakceptacji .. Jak wiecie bolała mnie myśl ze do urodzin nie osiągnę założonego celu, i chciałam za wszelka cenę zrobić cos żeby sie udało,  poza tym jeszcze jeździmy i rozdajemy zaproszenia na chrzciny Blazeja wczoraj byliśmy w Łodzi (mam tam wujostwo i starsza kuzynkę specyficzna rodzina bardzo pobożna itp jedynie kuzynka to czub :P ) zależało mi żeby wyglądać bardzo szczupło i schludnie bo jak byłam w ciąży ciotka ostro krytykowała moja nadwagę ze to nie zdrowe itp. (Nie powiem ze nie miała racji ) od 4 dni byłam na diecie tak zwanej "Kapuścianej" owszem schudłam w te 4 dni 3 kg - paska nie zmieniam bo pewnie zaraz to wszystko wróci.. Od dziś juz jem normalnie bo... Odszykowaliśmy sie, ubrałam sie bardzo wyszczuplająco dodatkowo i pojechaliśmy ... I co słyszę na wejściu od wuja ?? "Przytyło Ci sie po ciąży " .. (Pracuje za granica i ostatnio widział mnie na ślubie 2,5 roku temu jak jeszcze byłam szczuplutka) ... Zabolało nie powiem jedynie ciotka z kuzynka zachwycone jak schudłam bo widziały mnie w ciąży .. Mnóstwo komplementów i w ogóle... Ale ja zapamiętałam tylko to ze "przytyłam " swoją droga ciekawe czemu bardziej zapamiętujemy złe rzeczy niz dobre... 
I stwierdziłam WALIĆ TO !! I tak nigdy nie zadowolę wszystkich ! Po za tym ja to robię dla siebie nie dla kogoś ! Jak sie komuś nie podoba to niech nie patrzy ! Wróciliśmy i zjadłam normalny obiad napiłam sie nawet lampkę wina ;) Dla siebie juz wyglądam super ! A w porównaniu do tego co jeszcze kilka msc wstecz wręcz znakomicie ! Mam rozstępy ? Tak mam ! Pięknie podkreśla moje mięśnie brzucha ! Mam jeszcze brzuszek ? Mam ! Ale mam i cudownego syna to niewielki koszt .. Nie mam figury jak modelka i mieć nie bede.. Bo taka sie nie urodziłam, ale zrobię dla siebie tyle ile mogę mimo sporych bioder i brzuszka pewnych rzeczy nie przeskoczę pod nóż tez nie mam zamiaru sie kłaść ale tyle ile mogę to zrobię ! - dla siebie !;)  od dziś jem dietowo tak jak wcześniej z tym ze bez parcia na wagę jutro na treningu dam z siebie wszystko mam dosyć tej kapusty... Niby fakt chudnie sie szybko jak ktoś na jakaś imprezę idzie czy cos ale zupa jest obrzydliwa i pewnie wraca to wszystko z nawiązka dlatego muszę sie teraz baczniej pilnować nigdy więcej głupich diet !!! 
  • NowaOnaaa

    NowaOnaaa

    8 marca 2016, 07:58

    bravo kochana!!!!cudownie ze tak piszesz :) najważniejsze że masz cudowną rodzinę... a kg to sprawa drugorzędna.... walcz .. rób swoje a będzie dobrze.... udanego dnia buziak

  • marii1955

    marii1955

    7 marca 2016, 19:53

    Ciało po urodzeniu dziecka trochę się zmienia i nigdy , przenigdy nie możemy porównywać siebie do dziewczyn , które jeszcze nie rodziły , pamiętaj o tym :) Tak prawdę mówiąc -jak słyszę- w Twojej Rodzinie liczy się wygląd , czy ktoś jest chudy czy też za gruby iiiiiiiiiii stąd miałaś to wielkie parcie , aby JUŻ NATYCHMIAST schudnąć ... Jak sama się przekonałaś nie tędy droga --- proces powrotu do swojej dawnej sylwetki jest dłuuugą drogą , ale też "nie po trupach , do celu" należy podążać ......... Cieszę się , że dojrzałaś do tej myśli , o której piszesz "nigdy więcej głupich diet " --- tak trzymaj , spokojnie i do celu :)))))))))))))

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      8 marca 2016, 12:01

      Fakt nic człowieka tak nie nauczy jak własna pomyłka dziekuje ;)

  • kachna_grubachna

    kachna_grubachna

    7 marca 2016, 15:29

    :)

  • NaDukanie

    NaDukanie

    7 marca 2016, 14:54

    Wszystko i zawsze trzeba robić dla siebie. W granicach swojego '' Chce dla siebie a nie muszę' . Gratuluje że zdałaś sobie z tego sprawę. Powodzenia w dążeniu do celu :)

  • Leilla85

    Leilla85

    7 marca 2016, 14:14

    Ciesze się ze to zrozumialas kochana! Tak trzymaj! Jesteś cudowna?,mądra mamusia :* A Cud największy masz przy sobie!

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      7 marca 2016, 15:19

      Tak wiem ;) waga i inne problemy przy nim odchodzą w niepamięć ;)

  • sylwusiek86

    sylwusiek86

    7 marca 2016, 13:42

    tak trzymaj! :)

  • mmm25

    mmm25

    7 marca 2016, 13:28

    Brawo! To się nazywa samoakceptacja. :) a to klucz do sukcesu :)

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      7 marca 2016, 15:20

      Szkoda ze tak długo go szukałam, ważne jednak ze znalazłam ;))

    • mmm25

      mmm25

      7 marca 2016, 19:08

      oczywiście :)

  • mania_zajadania

    mania_zajadania

    7 marca 2016, 13:11

    Bo czasem jak się człowiek nakręci to zapomina o logicznym myśłeniu... dobrze, że je odnalazłaś. A wujkowi trzeba było powiedzieć: ale się przez te 2 lata zestarzałeś;) Albo coś co by mu w pięty równie poszło

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      7 marca 2016, 15:21

      Fakt mogłam... Ale cóż kiedyś sie odwdzięczę ;)

  • vitalijka_ttt

    vitalijka_ttt

    7 marca 2016, 11:19

    Masz rację olać to. Robisz coś dla siebie i tylko siebie. Osiągnęłaś duży sukces z którego powinnaś być dumna tu i teraz w miejscu gdzie się znajdujesz. Ja niestety też się stykam z mnóstwem krytyki.. w szczególności od osób którym chyba wygodnie że jestem grubasem.. wiesz mogą się wtedy dowartościować że jest ktoś od nich grubszy chyba:D ..ale już niedługo zresztą bo nie zamierzam się poddawać, są boskie efekty więc działam.

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      7 marca 2016, 15:24

      Wiesz ze cos w tym jest... No bo po co walić komuś przytyki skoro ogólnie jest przyjęte ze tak "nie wypada" i to nie miłe.. Napewno chodzi o dowartościowanie sie lub o zazdrość ! Bo zbic tyle kg to nie każdy potrafi trzeba być twardym !

  • sachel

    sachel

    7 marca 2016, 10:34

    Nie wiem dlaczego niektórzy mają potrzebę komentowania cudzego wyglądu, jeszcze podkreślania wszystkiego, o czym doskonale wiemy, a niekoniecznie sie z tym godzimy. Nikomu nie jest miło słyszeć, że przytył, posiwiał, wyłysiał, ma worki pod oczami. Ale zawsze się znajdą jakieś ciotki, wujki, babki, które MUSZĄ Ci o tym powiedzieć. No, MUSZĄ, bo inaczej się uduszą. Jeszcze z komentarzem, że są szczere, i nie będą kłamać. Czy ktoś ich o tę prawdę prosi?! Miałam taką nieprzyjemna koleżankę w pracy, ponad 20 lat starszą ode mnie i też mi kiedyś tak "szczerze" powiedziała: - A Pani Magdzie to się chyba przytyło?, - Tak Pani Krystyno - przytyło mi się, bo jak mówią "SZCZĘŚCIE TUCZY". Masz rację nigdy więcej głupich diet! Trzymamy się racjonalnego odżywiania. Dużo osiągnęłaś i możesz być z siebie dumna!

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      7 marca 2016, 15:28

      No to jest właśnie najlepsze.. Żeby chociaż najpier "dzień dobry" powiedzieć to nie !! Tylko przytknąć trzeba... Ale juz mam na to wywalone apropo z nim to serio chyba chodzi o dowartościowanie bo ponad 20 lat był tłusty jak "prosiak" schudł ok 5 lat temu jak za granice wyjechał.. I teraz taki mądry..,

  • 106days

    106days

    7 marca 2016, 10:16

    Kochana, dobrze, że poszłaś po rozum do glowy. Tak jak piszesz- wszystkich nie zadowolisz, jedni ci powiedzą, że jesteś szczupła, dla innych będziesz miała ciągle coś do zrzucenia...Ważne, żebyś robiła wszystko co w twojej mocy i miała świadomość, że robisz dobre rzeczy dla siebie i swojego ciała. A tym,że kilogramy czy centymetry spadają powoli się nie martw, znaczy, że na dłużej ;-)

    • Happy_SlimMommy

      Happy_SlimMommy

      7 marca 2016, 15:29

      Nie przejmuje sie juz tym moje odchudzanie weszło teraz na nowy etap ..;)