Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odchudzona Pizza!


Hejka, 

Jak u Was chudzinki po weekendzie? :)

Mnie nadal trzyma wspaniały nastrój po wczorajszym ważeniu, jestem napakowana pozytywną energią po same uszy! (impreza)

Pogoda od wczoraj robi nam spektakle pięknie zachmurzonego nieba, ach uwielbiam! 

Wczoraj była powtórka z biegania przebiegłam ten sam dystans co w sobotę (dumna z siebie) do tego był jeszcze orbi i stepper w parku 8)




No i po tym wszystkim naszła mnie ogromna ochota na pizze - wczoraj z resztą na forum dodawałam o niej wątek - no i chcąc nie chcąc musiałam upichcić sobie jakąś, z tym, że sama nie wiedziałam na co do końca mam ochotę to zrobiłam takią ot wariację na temat pizzy.

Myślę, że jest to wersja odchudzona, bo nie trafiły na nią tony sera, ale nie jest to pizza dla tych co boją się oliwy czy mozzarelli - tylko uprzedzam :)

Ja się nie boję jem normalnie, ale z głową! Staram się jeść zdrowo, bez odchyleń 8)

Zielona strona to - domowe pesto ze szpinaku - szpinak, nerkowce, parmezan, oliwa, czosnek, przyprawy

Czerwona strona to - zblendowane pomidory suszone, czosnek, oliwa, koncentrat pomidorowy, zioła, przyprawy

Na wierzchu mozzarella, ciasto z mąki pszennej 750

Na taką pizzę wyszło mi 670 kcal - dla jednych dużo, dla mnie troszkę więcej niż zwykle zwykle na obiad przypada mi w granicach 500.

Ale gorąco Wam polecam! Nie dość, że zapach nas powalał to smakowała cudownie, dawno czegoś tak dobrego nie jadłam - chyba wyszłam na nieskromną ;)




W tym tygodniu jeszcze pojawią się zdjęcia porównawcze, bo to już minęło 6 miesięcy :), i to prawda, że największe zmiany człowiek widzi po sobie w okolicach 6stego miesiąca - ja dalej nie mogę uwierzyć że ważę już 90 :), mam pomysł na jeszcze jeden post odnośnie pewnych kosmetyków, może napiszę mini recenzję, nie wiem czy ktoś tutaj lubi takie posty, ale może akurat kogoś zainteresuje :)




3majcie się! Cieplutkooo! :):*

  • justyna3mk1

    justyna3mk1

    13 września 2015, 20:57

    A ja zaraz wrócę do domu i będę też jadła :-) oczywiście bez objadania się .. ..

  • behealthy

    behealthy

    9 września 2015, 11:53

    Narobiłaś mi ochoty na pizzę :D Wygląda naprawdę bosko! :)

  • Irenka117

    Irenka117

    8 września 2015, 22:37

    Dziękuję bardzo , za bardzo motywujący komentarz , pozdrawiam i trzymam kciuki również za Ciebie

  • biglove881

    biglove881

    8 września 2015, 11:42

    Dokładnie, też jem normalnie, ale zdrowo i z głową! :) a czasami, jak cos pojdzie nie tak, lepiej wziac sie w garsc i isc dalej niz rozpaczac, kazdy jest tylko czlowiekiem. :) a pizza, rewelacja! uwielbiam takie pomysły, pewne była pyszna<3 pozdrowionka :)

    • HappyWay

      HappyWay

      8 września 2015, 12:40

      O tuż to, ja do redukcji nie podchodzę jak do diety, a normalnego życia :)

  • Antinua

    Antinua

    8 września 2015, 09:24

    Nie wiem czy ktoś już pisał, ale ja polecam pizzę na kalafiorowym spodzie <3 :) ma o połowę mniej kalorii niż normalna ;)

    • HappyWay

      HappyWay

      8 września 2015, 09:54

      Oj ale to zdecydowanie nie dla mnie nie przepadam za mdłym smakiem kalafiora :D , no i wtedy to nie pizza tylko kalafiorowy placek z dodatkami :D

  • Makutraa

    Makutraa

    7 września 2015, 18:07

    Należy jeść wszystko, ale mądrze w wersji lekko odchudzonej :) Więc taka pizza jest ok :)

    • HappyWay

      HappyWay

      8 września 2015, 09:54

      O to to, nie ma co popadać w paranoję :D

  • Ladymisfit

    Ladymisfit

    7 września 2015, 16:54

    Ale bym zjadła taką pizzę! Może zrobię ją sobie w nagrodę, za jakiś czas :)

    • HappyWay

      HappyWay

      7 września 2015, 17:33

      Polecam :)) No i warto się nagradzać :)

  • Peanut_Butter

    Peanut_Butter

    7 września 2015, 15:23

    Wygląda przepysznie, przez monitor czuję zapach pesto, oliwy i ziół! Gratuluję wytrwałości i życzę powodzenia. :)

    • HappyWay

      HappyWay

      7 września 2015, 17:33

      Dziękuję, nawet nie mów o zapachu, bo ciągle mam go w głowie :D

  • WiolettaKukier

    WiolettaKukier

    7 września 2015, 14:18

    Już nie mogę doczekać się Twoich zdjęc. 6 miesiecy powiadasz? No to mi zostały jeszcze 4,5 :(

    • HappyWay

      HappyWay

      7 września 2015, 17:34

      Zobaczysz jak zleci! :)

  • WiolettaKukier

    WiolettaKukier

    7 września 2015, 14:18

    Już nie mogę doczekać się Twoich zdjęc. 6 miesiecy powiadasz? No to mi zostały jeszcze 4,5 :(

  • BridgetJones52

    BridgetJones52

    7 września 2015, 12:37

    Uwielbiam pizzę, raz w miesiącu muszę zjeść, bo inaczej bym się chyba rozplakala ;P Twoja wygląda bardzo apetycznie i na pewno jest zdrowsza niż taka kupna.

    • HappyWay

      HappyWay

      7 września 2015, 12:42

      Zdrowsza na bank, nawet jak źle jadlam to sama piekłam pizze, nie lubię kupnych, bo dają najtańszy ser itd... wczoraj miała ochotę na taką margaritę sam,ą bez dodatków, strasznieee mi zasmakowała, ale mąż musiał mieć full wypas :D

  • .missmurder.

    .missmurder.

    7 września 2015, 12:08

    Jasne, nie można wariować - od czasu do czasu fajnie zjeść jakiś substytut dawnego życia :D 19kg to bardzo dużo! Zmiany na pewno są ogromne :)

    • HappyWay

      HappyWay

      7 września 2015, 12:24

      Dokładnie tak! :) Zmiany są, a najlepsze w nich jest to, że ciągle chce się ich więcej - oczywiście tych zmian :) NA LEPSZE!

  • kottie

    kottie

    7 września 2015, 11:44

    Wygląda smakowicie, jak możesz to dodaj przepis w przypływie wolnego czasu :) Lubię posty z recenzjami, jestem na tak :)

    • HappyWay

      HappyWay

      7 września 2015, 12:23

      Proporcje na ciasto, tylko ciasta robiłam więcej bo dla mężusia tez trzeba była zrobić :D 2szklanki mąki, 1szkalnka wody, łyżeczka płaska soli, ciut cukru opakowanie suchych drożdży, łyżka oliwy, ciasto wyrabiamy, odstawiamy do wyrośnięcia, ja wzięłam na takiego placka 180gram ciasta. No i wałkujemy, kładziemy pesto (wszystkie składniki do malaksera no i przyprawiasz do smaku), na czerwoną stronę blendujesz pomidory z czosnkiem dodajesz oliwę i koncentrat, kładziesz na ciasto przykrywasz mozzarella, do pieca na 8 minut nagrzanego do 250stopni

    • kottie

      kottie

      7 września 2015, 12:38

      Dzięki! :)

  • naja24

    naja24

    7 września 2015, 11:25

    Pizza wygląda zachęcająco jednak ja na razie muszę przystopować no i podziwiam za bieganie szacun :)

    • HappyWay

      HappyWay

      7 września 2015, 11:27

      Raz na jakiś czas, można, a nawet trzeba sobie pozwolić, tym bardziej na taką domową, gdzie wiesz co jesz :) Pozdrawiam!