Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13.06


Hejka :) Posze dopiero teraz bo przez dzień mało czasu było. Od samego rana musiałam jechać na miasto do urzędu pracy i do szpitala umówić się na wizytę kontrolna. W urzędzie o dziwo załatwiłam dość szybko w szpitalu tez nie było tragedii tylko 3 osoby przede mną w rejestracji. A wizytę mam dopiero na termin pod koniec lipca ale to i tak dobrze bo byłam w innym szpitalu to terminy są na październik, grudzień do chirurga urazowo ortopedycznego. Czytałam opinie na internecie o tym szpitalu i praktycznie same negatywne wiec ten szpital poszedł na ostatnie miejsce w zapytaniu o termin no ale jak się okazało ze tam najkrócej to poszłam zapytać i szczerze mówiąc nie wiem skąd te opinie na panie z rejestracji ze wredne, nie miłe no ja nie miałam żadnych zastrzeżeń. Uprzejma była i nawet sama od siebie mi na kartce napisała datę i godzinę wizyty, wiec nie wiem co ci ludzie jeszcze oczekują od recepcjonistek skoro tyle przykrych słów się naczytałam na ich temat. 


Pozałatwiałam sprawy i poszłam do kika bo sukienki były po 20 zł takie do kolana, zwiewne. No i przymierzyłam pierwsze 46 ale za luźna była wiec wzięłam 44 a z racji na cenę to sobie 3 wzięłam bo 20 zł to nie majątek a tak to w sklepie typu c&a czy h&m musiałabym za jedna dac z 60. To co będę żałować a przydadzą mi się na Chorwację takie lekkie ciuchy. Jeszcze mamie wzięłam taka biała bluzeczkę bo ona uwielbia biały kolor. Czasami można w kiku fajne rzeczy wyłapać tylko trzeba się spieszyć bo gazetka dopiero drugi dzień a już nie było za bardzo wyboru :PP Później podskoczyłam do h&m po spodenki dla siebie i dla siostry. Jedne wcześniej kupiłam i fajnie się w nich chodzi miałam L ale teraz wzięłam M bo za luźne tamte mi się wydają. Jeśli chodzi o zakupowe szaleństwo to tyle narazie. Jeszcze kilka rzeczy muszę dokupić i zrobić taka porządna listę co zabrać żeby niczego nie zapomnieć. :D


A zanim wrocilam do domu to już było prawie południe, później obiad i pomaganie w ogrodzie i tak uciekł prawie cały dzień. Wczoraj ćwiczyłam na orbitreku z samego rana a dzis niestety nie udało się ale przeczuwałam to, dlatego samochód zaparkowałam dalej i zrobiłam sobie dłuższy spacer. Ponad 30 min szlam w jedna stronę do urzędu później do szpitala tez trochę zajęło a jeszcze do samochodu trzebabyli się wrócić wiec zrobiłam ponad 15 tys kroków i zaliczyłam to sobie do dzisiejszej aktywności. Jedzenia pilnuje, nie podjadam chociaż zbliża mi się @ i już to odczuwam bo ciągnie mnie do słodyczy ale narazie sie nie daje :D Menu dzisiejsze i wczorajsze

Śniadanie: twaróg z ogórkiem oliwkami i bułka do tego

Obiad: Ryz ( miał być makaron ale zapomniałam kupić) z warzywami i mozzarella

Podwieczorek: Baton

Kolacja: kanapki z szynka pomidorem i ogórkiem

A tutaj moje paznokcie które ledwo co zdążyłam zrobić bo przyszła burza i prąd wyłączyli na godzinę :P

Jutro planuje posprzątać żeby weekend mieć cały wolny. A teraz idę myć się i spac bo wykończyła mnie ta pogoda dziś. Prawie cały dzień na słońcu. Buziaki :*

  • martiniss!

    martiniss!

    17 czerwca 2019, 16:16

    A ja tam w kiku nigdy nic fajnego nie znalazłam. Poliester na poliestrze. Ceny też rzekłabym normalne. Jedynie tyle, że mają duże rozmiary i chyba to przyciąga ludzi. Może nie umiałam szukać ;) Przy zmianie rozmiaru fakt nie ma co wariować, ale później w docelowym rozmiarze warto inwestować w szafę :) Taką na lata, a nie co sezon nowe ;)

    • HarleyQuinnn

      HarleyQuinnn

      17 czerwca 2019, 21:47

      Ja pierwszy raz byłam to tez nic nie widziałam ciekawego, dopiero później się coś trafiło. Z gazetki promocyjnej są fajne ceny :) No tak później to prawda ale to jeszcze nie teraz u mnie :)

  • od104do62

    od104do62

    15 czerwca 2019, 10:01

    Fajnie sie Ciebie czyta :) Zakupowy szal sie rozumie, tym bardziej ze o rozmiar w dol. A paznokcie kapitalne!

  • #Mon!ka

    #Mon!ka

    14 czerwca 2019, 12:15

    Ooo, co do kika to nigdy nie przeglądałam tam ciuchów, ale muszę się z ciekawości wybrać, jeszcze jak takie spoko okazje są to już całkiem. :))

    • HarleyQuinnn

      HarleyQuinnn

      14 czerwca 2019, 14:28

      No tylko trzeba z rozmiarem trafić bo jak rozmawiałam z kasjerkami to jak zaczyna się gazetka promocyjna to podobno masę kobiet stoi od rana i szybko idą niektóre rozmiary :D

  • Maratha

    Maratha

    14 czerwca 2019, 11:07

    fajne kolory :) ja bede robic w weekend tez chce cos takiego wiosennego

    • HarleyQuinnn

      HarleyQuinnn

      14 czerwca 2019, 14:27

      No ja chciałam lakiery wypróbować i nawet dobrze się czuje z takimi kolorami :)

  • NoWorries

    NoWorries

    14 czerwca 2019, 10:19

    Też się muszę zaopatrzyć w jakis krokomierz. Ciekawa jestem ile wyrobie. Fajne, wesołe paznokcie.

    • NoWorries

      NoWorries

      14 czerwca 2019, 10:20

      Wiesz jak jest z ludźmi... strasznie roszczeniowi się zrobili. Wszystko wiedzą lepiej I nie mogą czekac 5 minut.

    • NoWorries

      NoWorries

      14 czerwca 2019, 10:20

      Nigdy w tym sklepie nie byłam

    • HarleyQuinnn

      HarleyQuinnn

      14 czerwca 2019, 14:26

      Mnie siostra raz wzięła i ubrania takie nawet spoko niektóre i nie aż takie drogie wiec polecam :)

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    14 czerwca 2019, 08:10

    Też się zastanawiałam nad tymi sukienkami. Moja siostra też mówi, że fajne ciuchy tam są. Nigdy nie byłam. Muszę się wybrać wkoncu :)

    • HarleyQuinnn

      HarleyQuinnn

      14 czerwca 2019, 08:57

      Ja polecam wiadomo na wieki nie będą ale po co nam na długo jak my kg zrzucamy to nie ma co dużo ładować w ciuchy :D

    • KatarzynaXXL

      KatarzynaXXL

      14 czerwca 2019, 09:19

      No też racja :)