Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PALEO - dzień 36


Waga dziś pokazała 76,1 kg, mój wielki sukces!!!

Od lat nie ważyłam tak mało! I mam nadzieję, że spadek wagi dalej będzie widoczny.

Nie wiem kiedy minął miesiąc z PALEO. Moje samopoczucie jest znacznie lepsze, choć jeszcze pozostawia trochę do życzenia.

Powoli wracam do ćwiczeń. System treningów o mniejszej intensywności przynosi efekty. Zamiast dźwigać ciężary i katować się dużym obciążeniem, czy treningami interwałowymi postawiłam na treningi modelujące, i cardio mniej intensywne a w dłuższym czasookresie.

PLAN NA CZERWIEC 2016:

Poniedziałek: Nordic Walking

Wtorek: Siłownia - cardio (schody, chodzenie pod gorę na bieżni, wiosła)

Środa: Nordic Walking

Czwartek: TRX

Piątek: Pilates

Sobota: Step

Do tego w miarę możliwości wycieczki w góry.

Co do wycieczek, zapisuję się do PTTK - przyjemne z pożytecznym. Będzie cardio w pięknych okolicznościach przyrody. U nas działa kilka Oddziałów więc jest w czym wybierać. Pierwsza wycieczka już w tą niedzielę w GORCE. Trasa na 8 godzin :D.

Co do suplementacji to już mija 14 dzień. Będę dalej łykać te witaminki, i mieć nadzieję, że będzie coraz lepiej z moim zdrowiem.