Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wybiła mi ćwiartka :)


niestety, ta wiekowa juz tak dawno, ze nie pamietam kiedy
ale wagowa,  na która zapieprzam pół roku 
zrzuciłam 25 kilo
oł yeaaahhh brawa dla mnie 
ostatnio nie pisałam bo wpadłam w wir ciężkiej pracy
aż sama z siebie mam wylew jak to pisze
bo ja w połączeniu z ciężką pracą brzmi conajmniej dziwnie
ale jo, tak było
miałam szifty po 12 godziny i dodatkowe 3,4 h obertajmów dziennie
wiec wstawalam, jechalam do tyrki, wracalam, kapalam sie, spalam, wstawalam, pracowalam etc, etc, etc... 
na szczescie od jutra zaczyna sie mój weekend
wracam na siłownie, tak dawno tam nie byłam, że nie wiem, czy pamiętam droge 
z dietą niby ok, ale wczoraj w nocy miałam atak na głodzie
o drugiej nocy wciągałam śledzie po kaszubsku z principolo 
nie, nie jestem w ciąży
tak, oszalałam 

  • soniaabc

    soniaabc

    23 stycznia 2014, 12:53

    super spadek :)

  • mileena84

    mileena84

    23 stycznia 2014, 09:33

    Gratuluje piękny wynik.. masz aktualnie moją najniższą wagę jaką pamiętam :) jeszcze raz gratuluje i trzymam kciuki za następne 25: )

  • martiszonn

    martiszonn

    23 stycznia 2014, 08:36

    Gratuluje 25 kg :D

  • New.Born.Now.

    New.Born.Now.

    23 stycznia 2014, 07:36

    Gratuluje ćwiarteczki!!! ;)

  • virginia87

    virginia87

    23 stycznia 2014, 07:23

    Życzę co byś nam sie nie zgubiła:-) i przeogromnie gratuluję takiego spadku!

  • Kamila914

    Kamila914

    23 stycznia 2014, 07:14

    Gratulacje :)

  • sarna88

    sarna88

    23 stycznia 2014, 02:58

    gratulacje :D ja mam w planie w pół roku 20 kilo. lecę poczytać jak to zrobiłaś :D pozdrawiam

  • WiecznieNiezadowolona1988

    WiecznieNiezadowolona1988

    23 stycznia 2014, 02:45

    Ja też sie głodna zrobiłam teraz. O fuck:D