Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To nie fair...?

Zajrzałam do historii pomiarów, przeanalizowałam tabelki i wykresy, przeczytałam prawie wszystkie rady pani psycholog i co... ? Nie jestem wyjątkiem, tak się zdarza- od 21 grudnia nic nie schudłam pomimo stosowania diety. Niestety nie jestem wyjątkowa, właściwie to jestem klasycznym przypadkiem. Wszystkie moje problemy są już opisane, pytania zadane...
Skoro tak to zgodnie z instrukcją postanawiam:
1. Muszę przeformułować swoje cele- zamiast " muszę schudnąć"- " chcę się zdrowo i racjonalnie odżywiać i zmieniam swój styl życia"!
2. Przez tydzień zapisuję wszystko, co mi się udało- chcę uwierzyć , że potrafię!
3. Szukam sposobów radzenia sobie ze stresem i problemami!
Na razie tyle, bo więcej nie zapamiętam!
Co mi się udało? 
Trzymam dietę!
Nie podjadam!
Nie jem nic słodkiego!
Zmniejszyły się moje wymiary najbardziej uda, talia, biceps!
Zmieniłam swoje nawyki!
Wzięłam się za siebie!
Schudłam 6 kg!
  • Jabluszkowa

    Jabluszkowa

    11 stycznia 2013, 13:46

    Super! Gratuluję dotychczasowych efektów i trzymam kciuki za następne :)