Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To my stanowimy elitę...!!!


Dziś niedziela bez większych szaleństw w przyrządzaniu potraw. Niedawno zaskoczyłam, że wpis przy jakiejś potrawie, informujący zdobycie punktów dotyczy także i mnie.  Przeoczyłam kilka takich okazji, ale niech tam... Wzięłam się i też zrobiłam pokazówkę wielowątkową i pojedynczą gotową potrawę. Punktów nie zauważyłam i nie bardzo wiem, jak to się odbywa. Powoli dowiem się wszystkiego... Jestem tutaj dopiero od 28 kwietnia. Nawet nie bardzo wiedziałam, czy wypada wejść na jakieś forum . Dziś tzn. od paru dni już wiem. Jesteście fajne Kobietki, każda coś dobrego powie (czytaj: napisze, doradzi, uzupełni czy wyjaśni) I tak powinno być w tym naszym wyjątkowym gronie. Bo pomyślcie...kto tu bywa? My, te które chcą wyglądać lepiej i korzystniej, i bardzo tego pragną! Zabiegają o to! To, my jesteśmy te wybrane i niepospolite Kobiety - przez duże "K".
Jeszcze jedno i zaraz kończę...(?) Pragnę zwrócić uwagę Koleżankom na zaleconą przekąskę przygotowywaną przeze mnie   : poszatkowana kapusta z rzodkiewką i skropiona jogurtem. Bardzo mi smakowała. Nigdy bym nie zrobiła z takiego zestawu warzyw surówki! Wczoraj to dopiero przeżyłam szok! Wczytuję się rano w menu, a tu na kolację jakieś dziwne danko! Każdy składnik z osobna da się zjeść, ale o połączenie ich nigdy bym nie pomyślała.Poszatkowane i popieprzone  2 pieczarki połączyłam z pokrojonymi morelami, garstką szczypiorku i  1/2 szczyptą soli ,a wszystko polane jogurtem. Było to nawet zjadliwe. Choć przyznam  nie był to swojski smak. U nas musi być wyraziście - albo słone, albo kwaśne lub  pikantne . 
  • uleczka44

    uleczka44

    9 maja 2010, 22:47

    masz ciekawe potrawy, ja lubię eksperymentować w kuchni i vitalia nie raz mnie mile zaskoczyła. Nie zapominaj, że w menu, przy każdym daniu jest napis - wymień posiłek- klikasz na tym napisie i pokazuje się nowe okno z Twoim posiłkiem, a poniżej są inne propozycje. Czytasz, wybierasz i klikasz z prawej strony na słowie wymień. I masz to co Ci pasuje.