Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 15


Od razu przyznam się do grzechu, coś ich za dużo ostatnio- zjadłam pizze (szloch) wpadłam do knajpy taka głodna, że bez zastonowienie wciągnełam dwa kawałki! Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina...

Poza tym to był dobry dzień, dzień prezentów: od szefowej dostałam termos ( akurat byłam na kupnie, więc trafiła w 100%), od koleżanki bluzke i dziurkacze ( zajmuję się scrapbookingiem ;)) a od siostry balsam do ust :D Nie, nie miałam żadnych urodzin ani imienin. Jeszcze kelner się pomylił i przyniósł nam dużą pizze w cenie małej ale akurat to nie jest dla mnie szczęściem, już nie ;) Chciałam puścić totka, iść za ciosem, ale sklep był już zamknięty, a szkoda (smiech)

Śniadanie: owsianka na zimno z 1/2 banana i rodzynkami

II śniadanie: 2 kromki chleba z masłem, szynką i papryką

Obiad: zupa kalafiorowa + 3 wafle gryczane

Kolacja: 2 kawałki pizzy ( chociaż tyle, że była ze szpinakiem i orzechami) + szklanka maślanki( to już po powrocie do domu)

* 0,5 l wody z cytryną, 250 ml herbaty z dziką różą

Ćwiczenia: 20 minut " spaceru" z 15 kg obciążeniem - maluch zasnął mi na wycieczce :PP

  • ZawszeWinna

    ZawszeWinna

    20 maja 2015, 19:46

    Na szczęście zjadłaś tylko dwa kawałki pizzy, a nie więcej, więc nie jest tak źle! Czasami można zrobić dobie "happy meal" i zjeść jakiś smakołyk, żeby później nie rzucić się na jedzenie ;) Pozdrawiam!

    • hepiolcia

      hepiolcia

      20 maja 2015, 19:48

      Walczyłam ze sobą dzielnie, bo trzeci kawałek kusił ;) pozdrowienia :)

  • angelisia69

    angelisia69

    20 maja 2015, 13:58

    oo z orzechami brzmi pysznie,a jak smakowala owsianka na zimno?

    • hepiolcia

      hepiolcia

      20 maja 2015, 19:37

      Jest genialna! :D Robi się ją błyskawicznie a śniadanie trwa 5 minut. Dziękuję serdecznie, gdyby nie Ty pewno bym znowu dzisiaj wcinała obwarzanka ;)