Dzisiaj bardzo intensywny dzień. Najpierw rower, później koszenie ogródka a na koniec trening siłowy.
8 kg z własnego ogródka, Jeszcze trochę jej zostało, więc menu będzie bardzo dyniowe
Jadłospis
- owsianka z bananem i nektarynką
- koktajl seler naciowy, jarmuż, melon
- zupa krem z dyni
- makaron pełnoziarnisty, sos pomidorowy z mięsem
- 3 placki dyniowe
Dzisiaj na rowerku takie widoczki
Całość ok 1350 kcal
Wyzwania
- rower 40,4 km
- trening siłowy 1h
- bez cukru, dzień 7
roogirl
28 września 2017, 15:24Pięknie :)
jarzywo
28 września 2017, 13:05niebiańskie widoki :)
diuna84
28 września 2017, 12:12wow x 2... dynia robi wrażenie oraz bez cukru, dzień 7 :) super :)
hexe1980
29 września 2017, 18:17Dzięki. I to by było na tyle. Wczoraj mąż zaprosił mnie na randkę deser na kolację i dzisiaj znowu mnie do słodkiego ciągnęło, no i pochłonęłam kilka pierników :(
diuna84
30 września 2017, 20:08Słodkie jest złe Ale w takiej sytuacji pozwalam sama sobie czasem ... Jak mąż zaprosił. :))