Witam wszystkich czytających!![]()
Pierwszy dzień reszty mojego życia zaliczam do udanych. Co prawda była mini Princessa pożarta dwoma gryzami, ale przecież nie od razu Kraków zbudowano. Ale nie ma to tamto - bo wieczorem biegałam i to 20 min!! Pokonałam 2,7 km!! Szału może i nie ma, ale od czegoś trzeba zacząć!!!![]()
A co będzie dzisiaj.... To się oczywiście okaże... Dzień zaczęłam od umycia włosów i owsianki na śniadanie. A teraz pora na spacerek z córcią![]()
Pierwszy dzień reszty mojego życia zaliczam do udanych. Co prawda była mini Princessa pożarta dwoma gryzami, ale przecież nie od razu Kraków zbudowano. Ale nie ma to tamto - bo wieczorem biegałam i to 20 min!! Pokonałam 2,7 km!! Szału może i nie ma, ale od czegoś trzeba zacząć!!!
A co będzie dzisiaj.... To się oczywiście okaże... Dzień zaczęłam od umycia włosów i owsianki na śniadanie. A teraz pora na spacerek z córcią
Czarodzieje
9 listopada 2013, 23:4220 minut biegania to nie żaden wyczyn? boże jestem beznadziejna :3