Cześć![]()
Jak minął dzionek?![]()
U nas jak zawsze zleciał błyskawicznie nawet z odrobiną słońca![]()
U nas jak zawsze zleciał błyskawicznie nawet z odrobiną słońca Wiecie co? chyba mam mięśnie![]()
strasznie lubię się macać po brzuchu i czuć twarde mięśnie w tedy wiem że nie jest źle![]()
nawet mój Ł się dziwi że mam takie twarde bez napinania a nie wspomnę jakie są po![]()
wiem że niektóre z Was mają o wiele lepsze bo przede wszystkim widoczne ale ja się bardzo cięsze że są tak wyczuwalne![]()
Aaaaa!! Mam straszne zakwasy mięśni brzucha po abs Mel B. Już zapomniałam jak one bolą![]()
strasznie lubię się macać po brzuchu i czuć twarde mięśnie w tedy wiem że nie jest źle nawet mój Ł się dziwi że mam takie twarde bez napinania a nie wspomnę jakie są po
wiem że niektóre z Was mają o wiele lepsze bo przede wszystkim widoczne ale ja się bardzo cięsze że są tak wyczuwalne Aaaaa!! Mam straszne zakwasy mięśni brzucha po abs Mel B. Już zapomniałam jak one bolą
Mój Tosiek ma wyczucie czasu nie ma co![]()
Mi tu zostało ostatnie 20 min Max Interval Circuit a ten mi się obudził i musiałam przerwać do puki nie uśnie a tak to bym o wiele wcześniej skończyła i pewnie już by mnie tu nie było a tak to jeszcze jestem i piszę![]()
Mi tu zostało ostatnie 20 min Max Interval Circuit a ten mi się obudził i musiałam przerwać do puki nie uśnie a tak to bym o wiele wcześniej skończyła i pewnie już by mnie tu nie było a tak to jeszcze jestem i piszęMoje dzisiejsze menu:
8.30- owsianka z gruszką sliwką i łyżeczką siemienia +pół szkl mleka
11.30- pół grahamki z mortadelą + pomidor i pół z serem białym i powidłami + 1 mufinka cytrynowa
14- kasza jęczmienna z sosem pieczarkowym i mięsem + pomidor
17.30- pół pizzy z lidla + pomidor zamiast ketchupu
21.40- kakao
Między czasie oczywiście orzechy włoskie + maliny i śliwki
Max Interval Circuit + Mel B Abs. musiałam dołożyć i nadrobić czas zanim Antoś usnął![]()
Dobranoc![]()
butterflyyyyy
19 września 2013, 17:09Gratuluję, mięśnie to nqjlepsza nagroda :)
montignaczka
19 września 2013, 08:38Kochana nie mam kiedy tego wolnego zrobić, doba jest dla mnie za krótka :/
lucyohlucy
18 września 2013, 22:52Ooo, zazdroszcze twardego brzuszka, u mnie nadal galaretka ;) Nie nastawiam się na wielkie wizualne efekty kochana. Pewnie jakieś będą, ale bardziej cieszę się z poprawy kondycji, bo miałam ją poniżej zera:) Chociaż w sumie.. ubrania są luźniejsze, kilak cm z bioder ubyło :) Zobaczymy za 2 tygodnie!
montignaczka
18 września 2013, 22:40no to ma wyczucie :D a ja mialam sobie dzisiaj pzanokcie pomalować...i znowu czasu brakło :/