Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przełamać zastój!


Przełamałam w końcu zastój, który zapadł na dobre trzy tygodnie.. Problemy z hormonami i zbyt drastyczne odchudzanie sprawiły, że miesiączka spóźniła mi się o 2 tyg, zastój wody, niechęć do wszystkiego.. Więcej chyba nie muszę tłumaczyć ;)
Ale już po wszystkim! Wracam świeża i zmotywowana. Przybyło prawdopodobnie 1.5 kg od ostatniej wagi (108.1), ale wszystko jest do zadrobienia.
Małymi kroczkami zmierzam do 105 kg i jak to osiągnę -postanowiłam się za to nagrodzić ;)

Kto jest ze mną??! ;))
  • kulkaanulka

    kulkaanulka

    5 września 2013, 10:07

    jak tam kobieto :-)) żyjesz ??? idziesz na przód ??? :-))) pozdrawiam !!!

  • @g@@@

    @g@@@

    29 sierpnia 2013, 20:59

    Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D

  • Olaa92

    Olaa92

    29 sierpnia 2013, 20:54

    I dobrze:) Mała motywacja nigdy nie zaszkodzi:)

  • ulotna2013

    ulotna2013

    29 sierpnia 2013, 20:50

    Trzymam kciuki :)