Długo nie było mnie w rodzinnym domu. Rozmawiając ze starą przyjaciółką zdałam sobie sprawę, że pewnie spotkamy się na Boże Narodzenie i przez rok moja waga od tamtego czasu zmieniła się o jakieś 7kg..
To bardzo przygnębiające, szczególnie, że jeszcze długa droga przede mną.
Do grudnia mam cel. 100!!!! Nic mi nie może stanąć na przeszkodzie.
CHCĘ BYĆ KONSEKWENTNA
kulkaanulka
14 października 2013, 11:23dasz radę :-)) a jak ćwiczysz to może 7 kg nie zgubisz ale za to ile cm ci poleci :-))) i i tak będziesz wyglądać na mniej !!!!!!!!!!!!!!!!!!
ZizuZuuuax3
10 października 2013, 09:43No to do roboty. Bo 7 kg to naprawdę mało jak na rok. Ja pierwsze kg zgubiłam 30 kg w pół roku. Czyli to znaczy że można :)
anna290790
10 października 2013, 09:36Jeżeli bardzo chcesz to napewno Ci się to uda;) Powodzenia i wytrwałości w postanowieniach:)