Pogoda w minionym tygodniu nie sprzyjała aktywności na dworze więc musiałam zostać przy ćwiczeniach w domu.
Efekty tygodnia:
udo: - 0,5 cm,
talia: - 0,5 cm,
pupa: - 0,5 cm,
biodra: - 0,5 cm.
Waga nadal 60 kg, czekam aż spadnie na 59, bo wtedy wskoczę w końcu w górny przedział prawidłowej wagi :)
angelisia69
31 marca 2015, 09:46dlatego ja wole w domku cwiczyc,bo zadna pogoda wtedy nie straszna ;-) fajnie ze jakies spadki sa
Caandyy
31 marca 2015, 09:43Dobrze Ci idzie ;) Pogoda jest tragiczna, u mnie właśnie śnieg pada...