Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 193


Już czwartek, w pracy nie ma lekko, a myśl o weekendzie nie motywuje, gdyż czeka mnie uczelnia od rana do samego wieczoru przez oba dni.

Wynik ostatnich dni:

- waga: 57 kg (- 1 kg),

- udo: 48,5 cm (- 0,2 cm),

- łydka: 36,7 cm (- 0,3 cm),

- talia: 76 cm (- 1 cm),

- brzuch: 81 cm (- 1 cm),

- pupa: 94 cm (- 1 cm).

Super spadki, jestem z siebie dumna, że potrafię ćwiczyć nawet po 23.

Póki co opuściłam aby 2 treningi przez pół roku mojego odchudzania i to oba w ostatnich dwóch tygodniach.

Więcej mam nadzieję się to nie powtórzy.

Spadek wagi pomógł mi nabrać większej pewności siebie, zauważam to w ostatnim czasie coraz bardziej.

Nic tylko się cieszyć :)