Witajcie :)
Postanowiłam piątek uczynić dniem oficjalnego warzenia i zmiany paska :)
Dzisiejszy pomiar wypada po zaledwie 4 dniach dietkowania...
Doskonale zdaję sobie sprawę, że to sama woda i efekt "poodstawienny" piwa,
ale kurczę cieszy jak nie wiem co
Waga z dzisiaj: 84,4 kg (minus 1,6 kg po 4 dniach)
Popołudniem wpadnę wrzucić wczorajsze menu,
a tymczasem zmykam bo obowiązki wzywają!
Miłego dzionka!
BridgetJones52
30 września 2015, 12:00Waga leci to najważniejsze: ) a ważyć jest przez ż ;P
Hiroki
19 września 2015, 08:16Uau, super, gratuluję! :D
Idealnawaga1
19 września 2015, 10:53:-)
EwaFit
18 września 2015, 21:26Piwo-generalnie alko magazynuje wodę. Ale zawsze cieszy każdy spadek wagi, nawet świadczący o odstawieniu alko :)
Idealnawaga1
19 września 2015, 07:54Dlatego wiem, ze to tylko woda...ale z przyjemnością patrzę na mniejsze cyferki na wadze i brzuszysko jakos sie kurczy :P
grubciaakasia
18 września 2015, 10:41super spadek jak na 4 dni. ja żałuje że się nie zważyłam pierwszego dnia. ale u mnie to tak jest z czasem.. gratuluje :)
Idealnawaga1
18 września 2015, 12:29No wiedziałam, że poleci troche ale nie spodziewałam sie że aż tyle wody we mnie siedziało :-)
jaworek90
18 września 2015, 10:04Efekt "poodstawienny" piwa! Pożyczam
Idealnawaga1
18 września 2015, 12:29:D oj upały dały w kość i tak jakoś wyszło...a teraz nie ma...pilnuję sie ;-)
jaworek90
27 września 2015, 19:33Ja mam efekt poodstawienny lodów po upałach.
iness7776
18 września 2015, 08:51Super :) pierwszy spadek gratulacje!!!!
Idealnawaga1
18 września 2015, 12:28Jest moc :-)