Witajcie :)
Uściski dla każdego co zostawił słowo otuchy! Jesteście niezastąpione! :*
Niestety...nie jest dobrze! Dość, że męczą mnie depresyjne nastoje to jeszcze M daje mi popalić...dużo by pisać, ogólnie zawiodłam się na nim...mam mętlik w głowie...przewrażliwiona jestem może, ale chyba mogę coś wymagać ^^
*******************************
Dzisiaj mija 2 tygodnie SD, dużo się już nauczyłam i szczerze mówiąc dobrze mi z nią, różnie jest ale nie ma mocy żeby zawsze było co do grama, co do kalorii...najważniejsze jak na ten czas to to, że jem zdrowo, regularnie, piję wodę itd... Duże prawdopodobieństwo, że przedłużę i możliwe, że na dłużej niż miesiąc :D Ciekawe do kiedy promocja :P
Kilka fotek jedzonka z ostatnich 4 dni:
A na koniec wstyd się przyznać...
Wczoraj włączyłam płytkę z ćwiczeniami...przerobiłam całe 10 minut! A dzisiaj mam zakwasy :D
Wstyd...oj wstyd ^^
Nikua5
25 października 2015, 14:22żaden wstyd to dobry poczatek :) z czasem ondycja sie wyrobija rok temu pamietam cwiczylam przez poł roku a z poczatku umiałam 15 minut a potem robilam całego killera chodakowskiej.Teraz mam za soba 10 treningów i kondycja coraz lepsza.Co do M wspólczuje i wiem cos o tym...faceci to tragedia
Idealnawaga1
25 października 2015, 15:04Z M juz pogadane...spokój...do następnego wyskoku...Ciekawe czy uda nam się z bratem wyskoczyć na siłownię w najbliższym tygodniu :P
BridgetJones52
23 października 2015, 23:11Super, ze przestrzegasz menu. Jak wyrobisz sobie dobre nawyki zdrowego jedzenia, regularnych posiłków, to nawet po skończonej diecie, będziesz w stanie utrzymać wagę docelową. Co do ćwiczeń, ja pamiętam, że jak wazylam więcej, to ciężko mi było ćwiczyć, dopiero z utratą kilogramów, gdy poczułam się lżejsza, sport na stałe zagościł w moim życiu. Nie przejmuj się zakwasami, na super kondycję przyjdzie jeszcze czas. Niech to będzie na razie nawet i 10 min lekkich cwiczen. Ważne, żebyś wyrobiłam sobie nawyk regularnuch ćwiczeń, np 3 - 4 razy w tygodniu. A zobaczysz, z każdym straconym kilogramem ćwiczenia będą Ci przychodziły coraz łatwiej.
Idealnawaga1
24 października 2015, 08:10Planuje zakup jeszcze na 3 miesiące....a co tam, skorzystam z promocji :-) Podbudowałaś mnie tym komentarzem...teraz wiem, ze i ja mogę :-) Pozdrawiam!
Anica.Anica
22 października 2015, 17:34Jedzenie wygląda mega apetycznie. Co do facetów, to nie zapominaj, że oni są z Marsa a my z Venus:)
Idealnawaga1
22 października 2015, 19:56Ja myślę ze oni rozumu nie maja...albo mają a zapominają używać :-/ ehh faceci!
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
22 października 2015, 15:08Obłędne jedzonko :) PS.Ile schudłaś w tym czasie ?
Idealnawaga1
22 października 2015, 15:09Jutro ważenie więc wszystko bedzie jasne...po pierwszym tyg spadek był zaledwie 0,1 ale przy @ tak jest...woda die zbiera itp
Anulka_81
22 października 2015, 12:08Piękne te jedzenie, aż się nie chce wierzyć, że dieta. Ćwiczeniami się nie przejmuj, grunt to ZACZĄĆ ;-) pozdrawiam!
Idealnawaga1
22 października 2015, 12:14Czasami dziwne, ze tak można na diecie jeść. Troche pracy i jest dobrze :-)
Maarchewkaa
22 października 2015, 09:03Jak sie człowiek wkręci to chce wiecej, coraz wiecej.. :) a wiec plus :D Wstyd? kochana, wstydem jest to, że kiedy Ty ćwiczysz obojętnie ile, inni siedzą z dupą na kanapie o ! :D
Idealnawaga1
22 października 2015, 12:08Chciałabym ćwiczyć więcej ale słaba organizacja...ogólny brak czasu :-/
Maarchewkaa
22 października 2015, 12:29Brak czasu to naprawdę w naszych czasach...szkoda gadać :/ 3maj sie ciepło :*
Idealnawaga1
22 października 2015, 19:54Ja słomiana wdowa...mąż w delegacji od pon do pt ...ja w pracy na zmiany po 12h..dniówki i nocki...a Młoda w pierwszej klasie. .wiec bywa wesoło ^^
fraxiparina
22 października 2015, 09:00Ja wykupiłam SD na trzy miesiące (mam do zrzucenia 15 kg) i trochę żałuje, że się nie załapałam na promocję z okazji urodzin, bo zabraknie mi chyba dwóch tygodni do schudnięcia do wagi idealnej :p ale zapisuję sobie w pdf moje tygodniowe jadłospisy i najwyżej z nich skorzystam jak się skończy abonament (albo przedlużę:)) Podobnie jak Ty w końcu jem w miarę regularnie i piję więcej wody :) Nie ważę każdego posiłku, tylko sugeruję się tymi opisami w nawiasie (łyżka, plasterek, sztuka) i od 13.10 schudłam 1,7kg więc nie jest źle, nie ma co podpadać w obsesje :) Ja wczoraj włączyłam skalpel Chodakowskiej i auaa... :P a pamiętam czasy, gdy się wkurzałam że mnie nic po niej nie boli :D Trzymam za Ciebie kciuki :))
Idealnawaga1
22 października 2015, 11:59Do Chodakowskiej to mi daleko :-( na początku miałam 1800 ale zmniejszyłam ruch i od poniedziałku mam 1600 i jest ok...ważenie narazie nie pokazało wielkiego efektu bo akurat zaczęłam i zaraz @dostalam...jutro pomiar i zobaczymy co tam słychać :P Powodzenia i now daj się :-)
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
22 października 2015, 08:53Żaden wstyd, ważne, że ćwiczysz :) Promocja póki co, do końca października.
Idealnawaga1
22 października 2015, 09:59Dziękuję...to dobrze, że wiem bo czekałabym do wypłaty :P
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
22 października 2015, 10:21Proszę :)
angelisia69
22 października 2015, 04:33pyszotnie!!W miare mozliwosci finansowych -przedluzaj!!
Idealnawaga1
22 października 2015, 06:00Trochę szkoda kasy ale chyba jednak warto ^^
am3ba
22 października 2015, 02:36Co to jest to ze słonecznikiem? Ja tez takie chce:). Trzymam kciuki, żeby sprawy prywatne się uporządkowałay. Gratuluje trzymania się diety!!! :)
Idealnawaga1
22 października 2015, 05:59Zwykły jogurt naturalny...słonecznik i płatki migdałów :-) Dziękuję *_*
aluna235
21 października 2015, 21:42SD jest smaczna, poznaję swoje dania :) Ja przedłużyłam na kolejna 3 m-c jestem bardzo zadowolona i spokojniejsza, bo są dni kiedy nie wszystko jest z kartek, ale wyrabiam nawyki, dobrze się czuję i wiem, że będzie dobrze jak skończy się abonament. Zakwasy? Piękna sprawa, oznaka życia :) Pozdrawiam gorąco. Trzymaj się dzielnie :)
Idealnawaga1
21 października 2015, 21:53Samą prawdę piszesz :-) właśnie po to chcę przedłużyć...żeby po tzw. diecie umieć żyć i funkcjonować po nowemu, zdrowo i smacznie :-) Trzymaj się :-)
danjol
21 października 2015, 18:36Jedzenie wygląda przepysznie :) Zakwasami się nie przejmuj - każda to przerabiała, a i cwiczenia z czasem będą łatwiejsze - dla mnie to co kilka tygodni temu wydawało się niewykonalne dziś już jest ok :)
Idealnawaga1
21 października 2015, 20:01Trzymam Cie za slowo, musze wdrożyć ćwiczenia bo na samej SD to na efekty będę czekać dwa razy dłużej. W przyszłym tyg z bratem robimy przegląd siłowni wiec może cos wyjdzie z tego :-) Pozdrawiam!
Wena10
21 października 2015, 18:31Wstyd to jest nic nie robić a tak chociaż czujesz że żyjesz ;-) Chyba teraz taki okres i pogoda sprzyjająca depresji ,trzeba to niestety jakoś przetrwać......Miłego wieczoru życzę:)
Idealnawaga1
21 października 2015, 19:58Czuję, że chodzić nie mogę :D Próbuje dogadać się z M ale przez smsy to jest to takie jakie jest...
kacper3
21 października 2015, 18:14Co to jest to czerwone kolo kurczaka i chlrba?ketchup? Marynowany imbir? Pozdrawiam.
Idealnawaga1
21 października 2015, 19:57Hahaha! To jajecznica a nie kurczak ^^ a to czerwony to pomidor...bez skórki :P
grubciaakasia
21 października 2015, 18:07ja też tak miałam na początku, wytrzymałam ledwo ponad 10 minut (ćwiczeń w domu) a na drugi dzień zakwasy haha :P dobrze, że zaczęłaś. A menu jak zawsze smaczne :) Trzymaj sie sis
Idealnawaga1
21 października 2015, 19:56Zaczęłam ale nie wiem kiedy kolejny raz, póki co dzisiaj z J patrzyliśmy w grafik i jak sie u niego w pracy jakoś ułoży to wt, czw mamy wolne...i siłownio nadchodzimy :P
grubciaakasia
22 października 2015, 10:03super :)
KmwTw
21 października 2015, 17:55Oj, ostatnie danie wygląda mega smakowicie <3
Idealnawaga1
21 października 2015, 17:57To dzisiejszy obiad...miałam ochotę wylizać talerz :P Był mega pyszny ^^