Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień trzeci


Dzisiejszy dzień, to dla mnie głodny dzień, Wiecie o co chodzi taki gdzie stale coś by się jadło :( Tak więc do najlepszych nie należał pod względem dietetycznym, za dużo chlebka dziś zdecydowanie pochłonęłam. Na całe szczęście słodyczy zero :) 

Może to kwestia zapominanych posiłków?? zabrałam się za sprzątanie, mycie okien i takie tam i jakoś poranna część jedzenia mi uciekła, a potem włączył się głód i to wcale nie taki mały ;) no i nadrobiłam straty.

Muszę się troszkę bardziej pilnować, i jeść regularnie bez pomijania posiłków zwłaszcza od rana.

  • angelisia69

    angelisia69

    11 marca 2016, 13:20

    jak cos idzie nie zgodnie z planem,tj. ominiecie posilku,czy nagla zmiana to pozniej lawina sie sypie i ciezko wpasc w normalny rytm :P

  • Tay_Curlyhead

    Tay_Curlyhead

    11 marca 2016, 09:10

    trzymaj się!

    • IInezzz

      IInezzz

      11 marca 2016, 11:25

      Dzięki :)

  • xxtithielxx

    xxtithielxx

    11 marca 2016, 00:39

    Mam ten sam problem... 3manie diety to pestka...regularne posilki...meka... :(