Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Załamanie i brak motywacji :-(



Dzisiaj będzie depresyjnie 

Rano stanęłam na wadze i co...i nic, wciąż 71,3 kg.
No cholera jedna nie chce się ruszyć.
A tak wczoraj walczyłam ze sobą. I to bieganie, i brak słodkości (udało mi się wczoraj wytrzymać i nic nie zjadłam)
I te wszystkie starania na nic???

Dzisiaj znów mnie nosi i mam mega ochotę na coś słodkiego.
Kochane, chyba nie dam rady z moim postanowieniem i nie wytrwam tych 30 dni. 

Dzisiaj mija tydzień odkąd nie pracuję. Rezultat tygodniowych poszukiwań nowego zatrudnienia i wysyłania niezliczonych CV zaowocował jedną (TYLKO JEDNĄ!!!!????) propozycją rozmowy kwalfikacyjnej, na jakieś beznadziejnie nudne stanowisko, na 1/3 etatu za psie pieniądze. Podziękowałam...jeszcze swoją godność mam (zobaczymy na jak długo).

Generalnie Iisia ma blusa i potrzebuje motywacji 

  • Talia2012

    Talia2012

    7 września 2013, 18:20

    dasz radę , musisz, ja mam podobną wagę i też szukam pracy;-) bedzie dobrze

  • Ulyana

    Ulyana

    7 września 2013, 17:26

    każdy ma lepsze i gorsze dni, jak nie mam kalorycznych rzeczy w domu to jakoś dzień zleci bez grzeszków, ale np. dzisiaj mam urodzinki domownika i wsunęłam 3 kawał tortu (zaznaczam kawał, nie kawałek!) jak Cię ciągnie na coś słodkiego to zrób sobie herbatę z miodem, w najgorszym wypadku z 1 łyżeczką cukru :) a co do dalszej części wpisu to trzymam kciuki, ja rok szukałam pracy (pół roku w jednym mieście i pół w innym), więc wiem co przeżywasz :(

  • Cabrera

    Cabrera

    7 września 2013, 16:51

    Efekty przyjdą! Nie ma się co załamywać, czasem waga stanie z różnych powodów. Starania nigdy nie idą na marne !! Na pewno wytrwasz, jesteś silna, silniejsza niż Ci się wydaje, uda Ci się nie jeść słodkiego, chyba nie chcesz, żeby słodycze tak zawładnęły Twoim życiem ! :) Skoro masz teraz trochę więcej czasu w oczekiwaniu na pracę chodź na basen, biegaj, zajmij się czymś co odciągnie Twoją uwagę od jedzenia. powodzenia, trzymam kciuki ! :)

  • takajedna1997

    takajedna1997

    7 września 2013, 16:45

    Spokojnie, musić trochę poczekać a efekty bedą:) nie poddawaj sie, tylko uwierz w siebie! wszystko wytrzymasz tylko musisz chcieć! :) Wierze w Ciebie i trzymam mocno kciuki za dni bez słodyczy i za znalezienie pracy:)