Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Juz po... a dla was fotki;*


Hej Kobietki
Dzis był dzień ważenia...
Jestem już po tej wielkiej chwili do której przygotowywałam się cały tydzień...
miało być pięknie... miało
ale nie jest...
waga stanęła ja wryta
ani grama w dol...

Dobrze ze przynajmniej nie poszła w gore;P
Nie będę się smucić obiecałam??
Obiecałam...
wiec głowa do góry... cycki do przodu... i jedziemy dalej;)

Ja i tak widzę zmianę, i nie tylko ja;)

Za trzy tygodnie wrzucę jakieś fotki porównawcze i ocenicie
A waga niech sobie stoi dalej w miejscu jak jest taka uparta...
Nie poddam sie!!!!!!!!!!!!

Wogole to dziękuje wam moje kochane za wszystkie komentarze, rady i wsparcie
Jesteście kochane


Dzis jadłam:

I śniadanie:
tost z czekolada light i bananem
210 kcal


II śniadanie:

płatki Fit z mlekiem jagodowy + melon+ kawa;)
265 kcal


Lunch:
sałatka+ 3 chlebki wasa z twarogiem+ jogurt light z błonnikiem
310 kcal

Obiad:
zupa ogorkowa+ pol jabłka pieczonego nadziewanego kasza jaglana z bakaliami
320 kcal

Kolacja:
Pol batonika+ ananas + 1 płatek ryżowy paprykowy
240kcal

Przed cwiczeniami zjadlam jeszcze 2 kostki czekolady i 6 migdalow
100 kcal

Razem: 1465 kcal

Aktywność fizyczna:

Skalpel Ewa Chodakowska 40 min

+

Jillian Michaels 30 Day Shred: Level

25 min


Kochane przesyłam buziaki;*

oraz siebie:


Trzymajcie się;*

  • Jess82

    Jess82

    26 stycznia 2013, 12:20

    ee tam, to tylko taki żarcik z tą wagą. Naprawdę jest mniej:)

  • Dunkely

    Dunkely

    25 stycznia 2013, 22:20

    Ale smakowity tost, aż nabrałam ochoty na takiego! :*

  • prosiatko

    prosiatko

    25 stycznia 2013, 21:00

    sliczne zdjecie! olej wage, wyrzuc ja, ona klamie :D lutro Ci prawde powie ;)

  • Seeley

    Seeley

    25 stycznia 2013, 20:49

    Trzymaj się. Waga w końcu zleci :)