Hej Robaczki;)
Jak u was po świętach? Objedzeni?
U mnie o dziwo w tym roku było zupełnie inaczej niż zwykle bo bardzo aktywnie;D
Były to moje pierwsze święta wielkanocne bez mojej rodzinki, spędzone za granica;(
No ale nie było złe, choć tęsknota wielka było bardzo fajnie, tutaj w Norwegi wolne zaczyna się już od czwartku i kończy w poniedziałek, sklepy otwierane są tylko w sobotę a tak wszystko jest zamknięte;/ No wiec w Środę dowiedziałam się ze przylecą do nas w odwiedzinki 2 siostry mojego męża w tym jedna ze swoim mężem;) W środę wiec zabrałam się za ogarniecie mieszkania, zrobiłam sałatkę, leczo, babkę i ciasto 3 bit. Zrobiłam tez większe zakupy, nie miałam jedzenia narobione jak na typowe święta w Polsce ale było w sam raz, przynajmniej nie wyrzucałam później;D Więcej już nic nie zdarzyłam zrobić;)
W czwartek po ich przyjeździe niestety pogoda nie dopisała i lalo cały dzień. Wiec zjedliśmy obiad, wypiliśmy kawkę i graliśmy w karty do wieczora, pod wieczór tylko pojechaliśmy na spacer na plażę niedaleko nas bo przestało padać. Mały spacerek i do domku;)
W piątek ja musiałam skoczyć jeszcze na 3 godzinki do pracy, po powrocie zabrałam się za obiad i z racji ze pogoda była już lepsza pojechaliśmy pozwiedzać fiordy na koniec świata;)
Niestety wiało nie miłosiernie;/
Za to w sobotę, niedziele i poniedziałek pogoda była super, zresztą tak jak i dziś;)
W sobotę cały dzień spędziliśmy poza domem w Oslo i okolicach, pozwiedzaliśmy sporo, poszliśmy coś zjeść i ja przy okazji odwiedzialm polski sklep i porobilam zakupy;)
Byliśmy tez na skoczni. No i te wieczne poszukiwania WC. Dzidzia już tak uciska mi pęcherz ze było to nie nieuniknione;/
Po powrocie zrobiliśmy trochę jedzonka na śniadanie wielkanocne, upiekliśmy jeszcze jedna babkę a mężuś zrobił żurek na obiad. W niedziele po obiedzie pojechaliśmy na grilla na fiory i połowić rybki.
Wczoraj odwieźliśmy towarzystwo na lotnisko a później pojechalismy do domku, zjedliśmy obiad. Pojechaliśmy potem jeszcze na rybki, znaczy K. bo ja czytałam sobie i korzystałam z pięknej pogody.
I tak minęły nam święta, zresztą bardzo udane;)
Dziś i jutro jeszcze leniuchuje;)
Dziś trzeba ogarnąć mieszkanie po świętach i porobić pranie bo trochę się tego zebrało. Na pewno tez pójdę na jakiś spacerek bo pogoda dopisuje a jutro ma już popadać choć tylko jeden dzień.
Wczoraj znajomy przywiózł mi książkę z Polski,, Język niemowląt,, wiec będę tez czytać. Dziś dostane tez kilka gazetek z Polski i kilka rzeczy w przysylce od mamy;) Bart mojego K. mi wszystko przywiezie wiec będzie co robić;)
A tak z bieżących spraw to kończymy dziś 33 tydzień ciąży. Po świętach łącznie 9-10 kg na plusie;)
W niedziele mam urodzinki;) Od męża dostałam już prezent przed świętami żeby ułatwić mi trochę życie. Dostałam mikser planetarny;) Cos takiego:
Jednak jeszcze nie miałam okazji dobrze go wypróbować tylko do babki;)
Kupiłam tez ostatnio kilka pierdołek do kuchni typu jakieś foremki silikonowe do babeczek ciast w rożnych wzorach itp.;) Wiec zapowiada sie sporo pieczenia;)
Na moje urodziny na pewno zrobię makowca, po po długim czasie udało mi się w polskim sklepie dostać mak a mam straszna ochotę na makowiec w cieście drożdżowym;)
Puki co uciekam wziasc sie za porządki;)
A wam życzę wesołego po świętach;)
Pozdrowionka;)
grgr83
30 kwietnia 2014, 17:48No mąż się postarał fajny prezencik. Ślicznie wyglądasz masz tylko brzuszek, a nogi mega szczupłe :)
DietetyczkaNaDiecie
24 kwietnia 2014, 19:29hej:) dziękuję za zaproszenie i życzę powodzenia :)
mona26r1
22 kwietnia 2014, 12:24Jak tam pieknie :-) bardzo fajne swieta spedziliscie, mimo, ze nie w ojczystym kraju :-) bardzo ladny prezent, milego swietowania urodzin i duuuuzego bobasa :-)
kiki83
22 kwietnia 2014, 12:02A tu jest bardzo fajny program o różnych metodach wychowywania http://www.youtube.com/watch?v=ygnpcowawiQ&list=PLFB1C5BBF1F089145&index=1&feature=plpp_video Pzdr!
kiki83
22 kwietnia 2014, 11:20Ojj..."Język niemowlat" mocno odradzam, Tracy Hogg to treserka dzieci... :/ http://www.dzikiedzieci.pl/index.php?strona=394 A tu o książkach godnych polecenia http://dziecisawazne.pl/kilka-waznych-ksiazek-dla-rodzicow/
samotnaa
22 kwietnia 2014, 10:48to widze,ze podobnie spedzilas swieta chodzi mi o to ,ze pierwsze swieta za granica.... u nas naszczescie wszystkie sklepy sa pootwierane w kazde swieta :-) a co do wc oj tez mam z tym problem..... :/ gdzie jestem takze szukam wc....masakra