.Dziękuję Wam wszystkim, że trzymałyście mocno kciuki za Zosię !!!! Dziękuję Wam też w imieniu samej ZOSI, która przesyła całusy i piękny uśmiech![]()
.
.Pierwszy utwór zagrała przepięknie, drugi zresztą też.... łyknęła co prawda jedną nutkę, ale szła dalej jak burza i oprócz mnie i Pani Profesor nikt się nie zorientował.. Byłam z niej bardzo dumna, bo nie dała po sobie nic znać, a inne dziewczynki po pomyłce przestawały grać.
Przed koncertem w takiej małej salce dziewczynki nastroiły sobie instrumenty....
a potem grały na aulii.....
Popołudniu Zosia wybrała się do kuzyna na urodzinki, a ja zabrałam sie do porządków przedświątecznych.....padła kuchnia, przedpokój i część sypialni....
W niedziele piekłyśmy ciasteczka i robiłyśmy kartki świąteczne na Szkolny kiermasz ale i o tym następnym razem....
DIETKOWO nawet się udało......ilościowo mało bo nawet nie było za bardzo czasu na jedzenie. Niestety nie pije dużo wody i to mnie martwi.
SŁONECZNEGO PONIEDZIAŁKU!!!!
Bedol
28 listopada 2012, 11:43Jaka piękna wiolonczelistka!!! Zazdroszczę takiej córki, bo moja na etapie 1 klasy szkoły muzycznej się uparla jak osioł i nie chciała ćwiczyć. A teraz ma 13 lat i zazdrości innym koleżankom. A mnie matce - nauczycielce muzyki - głupio jak nic! Na sukces trzeba duuużo pracy. Gratuluję i dalszego powodzenia życzę.
Kartofelek80
27 listopada 2012, 19:13gratulacje takiej córy
ulka28l
27 listopada 2012, 12:19SUPER!!!!! Gratulacje dla Zosi :) Miłego dnia Ci życzę
kasiUnia895
27 listopada 2012, 10:21Fajnie, że się podoba:) Zapraszam ponownie:) Pozdrawiam
Karampuk
27 listopada 2012, 07:55u mnie przy naszym zwierzyncu oraz piecu, porzadki przedswiateczne robie w ostatnim momencie, jakbym robiła je teraz to w swieta nic nie byłoby widac, sumie tzreba by zacząc od nowa. Zosia chodzi do tej szkoły co jest na Sikorskim ??
Wisienkawlikierze
26 listopada 2012, 21:39Córcia! Moje niespełnione marzenie:) Piękną masz dziewczynkę i utalentowaną do tego! Samo szczęście;) Gratuluję, kochana! Ja też mało wody piję i mnie to martwi, ale jakoś latem lepiej wchodzi niż zimą... Pozdrowionka:***
calineczkazbajki
26 listopada 2012, 20:53wow, gratulacje dla córeczki
agnes315
26 listopada 2012, 20:18fajną masz tą córcię, samo szczęście :)
gosiulek1
26 listopada 2012, 19:22Gratuluję. :)) Złóż też gratulacje Zosi. :) Była bardzo dzielna. podziwiam, że pomimo tej małej pomyłki dokończyła koncert. :) Ps.: ja wcale nie piję wody, bo jakoś mi nie wchodzi. Zwłaszcza jak za oknem zimno. Ale zrobiłam sobie zapas różnego rodzaju herba i staram się po nie sięgać jak najczęściej. Też nie mają kalorii a dzięki nim jakoś udaje mi się sporo pić. Spróbuj. :)
monika19722
26 listopada 2012, 17:02Zdolna ta Twoja Zosia. Gratuluję, na pewno jesteś z niej dumna :) Też bym była:)
mineralna1969
26 listopada 2012, 16:24Gratuluję utalentowanej córeczki!! Co do napisu to jeszcze go nie powiesiłam a już brzuszki zaliczyłam!! Pozdrawiam!!
rorac
26 listopada 2012, 15:47Ojej,taki Malutki Okruszek z takimi wielkimi skrzypcami hihi.Brawo!
alinan1
26 listopada 2012, 13:29a nie próbowałam;):) Fakt- coca cola to wszak niezły odrdzewiacz:). Spróbuję-dzięki! Wow...to Zosia aż tak utalentowana? No no no...gratuluję!! a to "po Mamusi"?
Malgoska39
26 listopada 2012, 13:27mam też problem z piciem wody :)) gratuluję talentu!!! Bądz dumna z Zosi!!!!
mundziu
26 listopada 2012, 13:08żeby tyle grać i ćwiczyć trzeba to kochać.... ja mam na 3 piętrze fortepian - sąsiad - nie ukrywam, że czasem przez 8 godzin dziecko gra... podziwiam
ania9993
26 listopada 2012, 12:42Ja zima tez pije mniej wody, za to wiecej roznego rodzaju herbat.