Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdjęcia.....


Zosia przeziębiona więc postanowiłam ją zostawić do końca tygodnia w domu.....pojedzie tylko na zaliczenie z muzyki......

U mnie dzisiaj sprzątanie i prasowanie.....wieczorem ma przyjść koleżanka to sobie pogadamy....myślę nadal co chciałabym w życiu jeszcze zrobić......i jak wypali to napiszę......

 

 

 

 

Tak popracowałyśmy z Zosia.......jeszcze upieczemy ciastka z marmoladą.....

 

  • malicka5

    malicka5

    20 listopada 2013, 11:02

    Ale kusisz.

  • Jogata

    Jogata

    20 listopada 2013, 08:01

    Jakie pyszności!

  • marii1955

    marii1955

    19 listopada 2013, 19:10

    To już na święta ? Alee pyszności :) Faktycznie , niektóre "pierniki" muszą sobie leżakować aby skruszeć . Pozdrawiam :)))

  • moderno

    moderno

    19 listopada 2013, 17:31

    Niestety mam w domu łasuchów i dlatego piec muszę przed samymi świętami

  • AnnaLidia

    AnnaLidia

    19 listopada 2013, 17:05

    Ooo...ale apetyczne! Co to jest to drugie, posypane cukrem pudrem? A te kuleczki to co to?? :) Smakowicie wygląda.

  • ulka28l

    ulka28l

    19 listopada 2013, 16:47

    tyle smakołyków :)

  • alam

    alam

    19 listopada 2013, 15:43

    :)

  • aleschudlas

    aleschudlas

    19 listopada 2013, 15:04

    mniam :D

  • rogatyaniol

    rogatyaniol

    19 listopada 2013, 15:01

    mniam mniam! u mnie pierniki znikają zaraz po zrobieniu więc robię przed samymi świętami tylko :) zdrówka dla Zosi :)

  • Alianna

    Alianna

    19 listopada 2013, 14:53

    O rety, ile ciastek napiekłyście! Ja także bym chciała, ale czas, czas ...A co do realizacji siebie, to działaj, działaj...