Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobry czas


Za mna pare bardzo dobrych dni. Byl jogging, byly rolki, byly wygibasy na macie w domu.

Do tego zdrowe papu ( duzo warzyw, kasz, rybki). 

I prosze - pare dni i 2 kg mniej.

Dzis sie pomierzylam i o dziwo ubylo mnie troche w centymetrach.

Zawartosc tluszczu niebezpiecznie wysoka 42% - zaczynalam od 47%. 

Wiec jest nadal bardzo, bardzo zle.

Ale najwazniejsze, ze widac efekty mojej pracy - a przychodzi mi to wyjatkowo latwo.

To jednak prawda, ze czlowiek musi sam zrozumiec i zaczac o siebie dbac sam dla siebie. Tak dlugo jak w glowie cos sie nie przestawi - nie ma szans na powodzenie. U mnie naszczescie wkoncu kliknelo - szkoda tylko, ze tak pozno.

Moje BMI pokaze " waga prawidlowa" przy 74 kg - jednak nadal bedzie to za wysoko. 

Chcialabym zejsc ponizej 25% tluszczu.

Wierze, ze sie uda!!

  • imationka

    imationka

    19 maja 2016, 08:17

    Dzieki Ruda :)

  • SzalonaRuda92

    SzalonaRuda92

    18 maja 2016, 20:53

    Małymi kroczkami do celu jestem pewna że Ci sie uda!

  • imationka

    imationka

    18 maja 2016, 17:43

    Dziekuje angelisia69

  • angelisia69

    angelisia69

    18 maja 2016, 16:53

    nie jest bardzo zle,bo jest lepiej niz wczesniej ;-) to sie liczy!!!Z takim zaparciem napewno sobie poradzisz.Trzymam kciuki