Na początku chciałam podziękować za wsparcie które dostałam od Was.
A w szczególności od judipik- która zawsze potrafi powiedzieć mi mnóstwo miłych słów, zawsze potrafi mnie zmotywować! :) Jesteś wspaniała! :) Jesteś tak jakby moją internetową przyjaciółką (co wiem że głupio brzmi, ale wiem że ze wszystkim mogłabym się do Ciebie zwrócić.. )
oraz depends.on.the.gym- dziękuję Ci za wszystkie twoje rady, oraz przemiłą wiadomość :)
Chciałabym żebyście wiedziały że nigdy bym się nie spodziewała o takie wsparcie. A jednak się myliłam :)
oraz czarnaOwca2014- ślicznie dziękuję, za to że zawsze potrafisz mnie zrozumieć, i że wierzysz we mnie :)
Jesteście najlepsze, i naprawdę wierzę, że w tym roku nam się uda! :)
No więc, planuję zacząć od jutra, znowu.... tak wiem... ale teraz naprawdę chcę zacząć na nowo ponieważ...
-źle się czuję (bardzo źle ostatnio... tak jakoś kręci mi się w głowie, jestem często zmęczona...)
-źle wyglądam.... nie czuję się dobrze w swoim ciele...
-zbliża się lato.............................
-chciałabym być w końcu z siebie dumna... że coś osiągnęłam..
No więc, nie wiem jak to będzie ze zdrowym odżywianiem się.... Ale wiem jedno...
MUSZĘ SKOŃCZYĆ JEŚĆ SŁODYCZE! uzależniłam się od nich! Ostatnio jem je codziennie..... naprawdę :( !!!
Jeść mniejsze porcje.
I naprawdę zacząć systematycznie ćwiczyć.
Ale z tym zwrócę się do Was..
Jakie ćwiczenia wykonujecie?
Insanity- wiem, kocham te ćwiczenia, ale są bardzo ciężkie, a poza tym mama schowała mi buty na strych... jak ją ładnie poprosiłam żeby mi je pomogła ściągnąć z góry, to powiedziała żebym zapomniała....
A to są ćwiczenia naprawdę bardzo intensywne, dlatego nie chciałabym ich ćwiczyć bez odpowiedniego obuwia..
Następny problem- brak miejsca.... to znaczy jakieś to miejsce mam..... ale naprawdę jest masakra....
Nie wiem może znowu Ewa Chodakowska? Może turbo spalanie?
Najbardziej zależy mi a spaleniu tkanki tłuszczowej :( :)
Mam nadzieję że tym razem mi się uda.... Muszę wiedzieć że mam wasze wsparcie, zaglądać do Was codziennie, żeby naprawdę zostać zmotywowana! haha
Chcę tego lata poczuć się pięknie..
Poczuć się FIT!
Dziękuję jeszcze raz za wszystko!:)
Mam nadzieję że kurczę tym razem jakoś tam uda mi się dojść....
Całuję!:)
judipik
30 marca 2015, 17:01Moja Droga po to tu jesteśmy, żeby się wspierać :) Bardzo mi miło, że jestem w stanie Cię zmotywować, ale tak naprawdę to Ty sama jesteś motywacją dla siebie :) Gdyby nie Twój upór, to nawet najpiękniejsze słowa motywujące nic by nie dały. Głowa do góry i rób swoje ;) A ćwiczenia najzwyklejsze takie jak: pajacyki, skakanka, spacery, przysiady itd robione intensywnie i systematycznie przez około 30 minut dadzą dużo. Do tego regularne posiłki, odstawienie słodyczy i innych mocno kalorycznych niepotrzebnych produktów pozwoli Ci na chudnięcie. Może nie będzie to jakieś szybkie tempo niż oferują to diety cud, ale na pewno będzie to zdrowsze i trwalsze. Ja po powrocie z Polski (pod koniec kwietnia) dołączę do Ciebie, także trzymaj się dzielnie, co będę mogła się na Twoim przykładzie motywować ;) Buziaki i powodzenia :*
czarnaOwca2014
29 marca 2015, 23:12hej kochana bardzo dziekuje za mile slowa w moim kierunku jednak ja na prawde wiem co czujesz. Tez nie przepadam jeszccze za swoim cialem i wiem jak to jest nie czuc sie atrakcyjnie jednak to wszytko jest w naszych rekach w naszej glowie wierze ze damy rade. Jesli juz nam nasze cialo przeszkadza to jest dobry poczatek zeby cos zmienic. Ja zaczynalam od ewy chodakowskiej ale przpadla mi do gustu fitappy i to od niej zaczelam. Zycze powodzenia wiem ze dasz rade :)