Dalam taki nagłówek, jakby coś niesamowitego się wydarzyło, bo brzmi to rzeczywiście, bardzo wiele mówiące. Może nic takiego się nie wydarzylo, ale rzeczywście dla mnie tak. Bo nareszcie czuje się wolna, nareszcie czuję się spokojna , I nie mam już tego wewnętrznego niepokoju, poczucia,że czegoś nie zrobilam, wyrzutów sumienia, że nie wyrównałam dzieciństwa, spraw z przeszlości, z zaprzeszlości. Bo to wyrównalam… Wiem I stwierdzam,że jest to bardzo szerokie zagadnienie, I nie dla wielu byloby zrozumiale, dlatego też nie bedę wchodzila głęboko w szczegóły.. W każdym bądż razie czuję się spokojna I nic mnie nigdzie nie pędzi, I czuję,że niczego nie muszę. Czuję się teraz tak, że wiem,że żyję teraz dla siebie, tylko dla siębie. Oczywiście w dobrym I normalnym tego slowa znaczęniu, nie mylić ,że odseparowałąm się od rodziny - niee… No więc teraz wreszcie zrozumialam,że dzieci są dorosle I mają swoje życie I sobie radzą, I nie trzeba sie narzucać nosić obiadki, czy koniecznie lecieć odwiedzić ,kiedy nawet nie masz sil, czy nie w formie się czujesz czy niezbyt zdrowo.. Tak więc spokojnie sobie siedzę I jestem.. Po prostu jestem , przytaczając tu slowa piosenki… jestem ,po prostu jestem. Co robie, a odnośnie siebie I swojego zdrowia I figury to postanowilam , I zbudowalam ostatnio w sobie nowy wzorzec myslowy, ze jem zdrowo, daję swojemu organizmowi, tylko to co dobre, Budowaląm, powtarzałam sobie wielokrotnie, ze nie lubię cukru, ze bardzo nie lubię cukru, lubie kwasne rzeczy I zdrowe jedzonko, I daję mojemu organizmowi tylko co służu mu dla osiagnięcia zdrowia , wiekszej sily, I to jest taka moja praca nad sobą, I zmieniam powoli jedzenie,na styl,że jem malo 1- 2 razy dziennie, że lubię glodówki, bo glodówki są dobre dla czlowieka ,głodówki są z czlowiekiem od wieków, są fizjologiczne dla czlowieka, I wprowadzam też glodówki, narazie jeden raz w tygodniu, bo wreszcie jak mówię mam ten spokój I inne problemy juz nie obciążają mnie, mojej glowy, jak to bylo przez te wszystkie lata, bo byly tam blędy … Mam spokój, zajmuję się swoim zdrowiem swoim żywieniem, I skoro mówię,że mam spokój, to nic mnie nie obciąza muszę dbać o siebie I staram się dbać o siebie, choć narazie moja nieudolnośc pracy na komputerze, że nie zamówiłam jeszcze tej szczeci, którą potrzebuję, do wsparcia leczenia boreliozy, której to nabawiłam się będąc w Polsce,No , potrzebuję tego, bo narazie jeszcze może to nie kwitnie,żebym mogła to znależć na łące gdzieś, a wybieram się na łąkę I dojść czy dojechać, a myślę, że nie jest to trudne znależć, bo toż to jest z rodziny ostowatych,taki oset.. Bo niestety, jest to straszna choroba , zabiera sily, usztywnia stawy. Od paru dni zaczęłam robić detoks ,że tak to nazwę, - detoks od suplementów, muszę tak na czysto bez suplementow ocenić swój organism.. Staram się tylko dbać o dostarczenie sobie tego tak potrzebnego mi magnezu, ale to pijąc porzadne kakao, albo robię sobie sok z przecieru pomidorowego, bo pomidorki mają sporo magnezu I potasu, jadam zielone sałątki, awokado, dobre tluszcze pestki, bo dbam o tluszcze omega, bo myślenie mi szwankuje, wiele rzeczy zapominam albo przypominam sobie z trudem, ale to wynika,że to ta borelioza robi takie spustoszenie… No I tak, a poza tym starm się spędzać dużo czasu na sloneczku, wychodzę więc do ogródka, coś tam nawet posiałam choć nie jest to ogródek warzywny, bo to trawa I kwiaty, a ja coś tam po boczkach nawtykałąm.Wychodzę więc, zbieram slimaki,bo do tej pory to litościwie nie miałąm serca, I podwiązuję swoje maliny, bo zrobił się naprawdę duży malinowy sad... No I to tak,narazie wystarczy, bo sie rozwlekłam,.. a co jeszcze ..jutro może znajdę suiły,żeby pojść , odwiedzić mojego syna I synowa bo mój syn ma urodziny, chociaz nie będzie to przyjęcie bo on dużo I cięzko pracuje, tak że może tylko odwiedzimy ich z córką...To tymczasem, do uslyszenia,- pozdrawiam
benatka1967
21 maja 2021, 16:37Dobrze czytać taki pozytywny wpis, ty spokojna,spełniona, powodzenia w twoich zamierzeniach !!!
irena.53
3 czerwca 2021, 19:15Witam,,, no i teraz już musi być dobrze.. Boźe, nareszcie , pozdrawiam
araksol
21 maja 2021, 09:18no i byle do przodu:)
irena.53
3 czerwca 2021, 19:15Do cholerki trzeba już coś zrozumieć i zmienić na lepsze... pa
alhe11
21 maja 2021, 05:47W naszym wieku to bardzo ważne dbać już o siebie a nie o dzieci - oczywiście Jeżeli są zdrowe i nie potrzebują pomocný . Co do tej Szczecin - czy nie używa się korzeń ? Może lepiej kupić ? Czy Ty miałaś boreliozę - stwierdził Či lekarz ? Brałaś antybiotyki ?
alhe11
21 maja 2021, 05:48Miało być szczeci a nie Szczecin !!!
irena.53
3 czerwca 2021, 19:25A tak, zdecydowanie już trzeba . I trzeba to nareszcie zrozumieć... Coś tam było, bo przepisał mi na trzy tygodnie antybiotyk ... On powiedzial po konsultacji z mikrobiologiem,że przy takim znamieniu to pewnie i trzeba podać antybiotyk.. a jakie to coś to oni sami nie wiedzą dokladnie co, bo teraz jest wybadane,że jest aż 5 roznych chorob , jakaś babeszjoza, borelioza, No i rzeczywiście corka mi zamówiła tą szczeć..mialo to już wczoraj przedwczoraj być a jeszcze nie otrzymałam...noo, ale pewnie przyjdzie..Będzie dobrze, pozdrawiam