Mimo trzymania diety, sześć dni waga stała w miejscu. Dziś na szczęście jest pół kilo mniej. To nie dużo jak na tydzień, ale teraz po tym przestoju, na pewno zacznie szybko spadać:) Od początku diety zrzuciłam 7 kilo. Dwa tygodnie odchudzałam się bez vitalii, ale z wami idzie łatwiej:) Już zaczynam nosić ciuchy w które się nie mieściłam:) Strasznie się cieszę.
marysiaZsadu1989
19 marca 2013, 17:42gratuluje kochana! :) i to racja, po zastoju waga pojdzie w dol :) ale mam nadzieje, ze nie wazysz sie codziennie? :D bo z autopsji wiem co to robi z kobieca psychika :P pozdrawiam! :*
xxpaulinkaxx88
19 marca 2013, 17:16super, gratuluję:)