Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Moja droga do strasznej nadwagi.. potrzebuję
wsparcia.


Nigdy nie byłam chudzielcem, no może pomijając okres 14 roku życia. Zawsze walczyłam z kilkoma kilogramami za dużo. Może to był błąd bo teraz mam ich znacznie za dużo.

Kochane, ważę 90kg około.

Załamałam się. Nie wszystko jest moją winą jednak zaniedbałam się. 

Mój wróg dał mi 10 kg. Wróg - hormony, a ściślej tabletki antykoncepcyjne. Zaczęłam je stosować w celu zlikwidowania trądziku. Trądzik zniknął, ale kilogramy przybyły.

Przy wadze 85kg powiedziałam stanowcze NIE!
Zapisałam się na siłownie, miałam dietę i tak bite dwa miesiące i zero efektów.
Utyłam kolejne kilogramy.

Postanowiłam odstawić tabletki.
Na szczęście trądzik nie wrócił, ale kilogramy też nie znikły.

Nie mam siły, obawiam się, że to walka z wiatrakami.
Ale chcę powalczyć.
Przez ostatni rok zmieniłam się diametralnie.
Nie chcę taka być.
Potrzebuję wsparcia.
Pomóżcie.
  • izunia199011

    izunia199011

    3 lutego 2014, 11:51

    Laska to nie za dobrze mialas dobrane tabletki!

  • Nikua5

    Nikua5

    30 stycznia 2014, 20:13

    no moze to wina hormonow kurcze 2 miesiace bez rezultatow tez bym sie wkurzyla ale fasz rade:-) nie poddawsj sie musi byc jakas tego przyzyna

  • Mazien

    Mazien

    30 stycznia 2014, 20:05

    Ojjj dasz rade! Grunt to wytrwałość i samozaparcie :) A moze wczesniej warto odwiedzic endokrynologa i zbadać hormony? Pozdrawiam :)

  • JablkoArbuz

    JablkoArbuz

    30 stycznia 2014, 20:03

    Ruszamy się i damy radę. Trzymam mocno kciuki.