Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Na nowej drodze...


Waga dzisiejsza 72,9 kg....strasznie mi sie waha....pewnie przez @
Zjedzone: kisiel z pomarancza, 2 lyzki salatki....czuje sie po tym pelna....bardzo dobrze...
Doluje mnie to ze pewnie do 31.12 nie osiagne mojego celu...ale nie bede sie tym przesadnie zamartwiac, tylko dazyc do celu, tyle ze moze troche wolniej. Wierze w siebie ze uda mi sie, bede szczupla, bedzie dobrze....Nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo zwracaja uwage na wyglad??? Czy tylko to sie liczy w obecnym swiecie?
Moje postanowienia:)
1. Waga 70 kg do konca przerwy swiatecznej tj. 3.01.11
2. Waga 68 kg do 15.01
3. Waga 66 kg do 31.01
4. Waga 63 kg do 15.02
5. Waga 60 kg do 1.03
6. Bycie szczesliwa, pewna siebie dziewczyna, bez zadnych kompleksow.
Zostalo mi 63 dni, dni przez ktore bede sie zmagala z sama soba, wtedy pokonam moje wszystkie slabosci....

  • asiulaaa1

    asiulaaa1

    28 grudnia 2010, 09:24

    Oby się udało;* Trzymam mocno kciuki!

  • iZaCzArOwAnYmOtYlEki

    iZaCzArOwAnYmOtYlEki

    28 grudnia 2010, 09:09

    Napewno się uda kochana :) POWODZENIA !