Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drugi dzień
6 listopada 2012
Trzymam się :) 5 posilkow, na kolacje 3 kromki wasy z chudym serkiem i kielkami brokuła. Dużo piję, dużo spaceruje do toalety. Lekkie ssanie teraz mnie dopadło, ale dam radę. I winka nie piłam, choć miałam ochotę na lampkę.