Witam Dziewczynki
U mnie nic ciekawego, czekam na wyniki i sie denerwuję. Zauważyłam ,że w zwiazku z tym myślę częściej o jedzeniu i ciagle bym cos gryzła. Najlepsze byłoby cos co nie ma kalorii ,ale ma dobry smak.
Byłam dzis z mamą na spacerze, spytałam ja ,czy ja tak bardzo boli , że tak strasznie wolno chodzi i wiecie co - niesłychane- odpowiedziala mi ,że jak to spacer to trzeba powoli chodzic ,ale umie chodzic szybko i zaczęła isc szybko fakt ,że przy rolatorze. Takie wielkie oczy zrobilam ,bo ona już wiele miesięcy chodzila zawsze tak powoli. Normalny szok. Ale nie idzie długo szybkim krokiem, potem znowu szła powoli. Byłysmy w sklepie ,trochę poogladałysmy , troche kupiłyśmy, ale nic specjalnego. Teraz w Holandii jest Tour de France - i moze widziałyscie w telewizji jak dzis była pogoda,rano ciepło ,a potem jak kolarze jechali w Zeeland, przy morzu okropnie padalo i widac było ,ze wiał silny wiatr,od jutra bedzie chłodniej ,upały sie skończyły ,no i dobrze, bo juz nie mogłam wytrzymać.
Serdecznie pozdrawiam - Iwonka
Dorota1953
6 lipca 2015, 15:55Są dwa rodzaje ludzi. Jedni jak się denerwują, to nic nie jedzą, a drudzy (tacy jak Ty i ja) to by konia z kopytami zjedli gdy są zdenerwowani :( Wynik będzie za kilka dni i wtedy stres Ci minie :))) Miłego dnia :)
iwonaanna2014
6 lipca 2015, 16:41No wlasnie ,a kiedys mialm odwrotnie :) Miłego dnia :)
Dorota1953
6 lipca 2015, 16:46Podobno to co jakiś czas się zmienia. Jest jeszcze szansa, że będziesz miała tą pierwszą wersję :)
ckopiec2013
6 lipca 2015, 15:45Musisz mamę zachęcać do ruchu, nie zamartwiaj się na zapas wynikami, ale ja wiem, że łatwo mówić trudniej wykonać, buziaczki.
iwonaanna2014
6 lipca 2015, 16:41Ona się rusza,ale kręgosłup jest zruinowany i wiesz atkie sobie jest to chodzenie,bardzo zmalała,bo sie okropnie zgarbiła przez ten kręgosłup. Buziaczki :)
brugmansja
6 lipca 2015, 14:14Dużo czasu spędzacie we dwie - to miłe.
iwonaanna2014
6 lipca 2015, 16:39My spedzamu ze soba 24 godziny na dobę,bo takiej opieki potrzebuje mama,czasem to nie jest takie mile,gdy chce czegos co jest niewykonalne.
Grubaska.Aneta
6 lipca 2015, 10:35No proszę mama ma rację na spacerze człowiek nie powinien się spieszyć :)
iwonaanna2014
6 lipca 2015, 12:52:)
jolaps
6 lipca 2015, 04:03Dla mamy polecam sok z granatu a dla Ciebie ogórki.
iwonaanna2014
6 lipca 2015, 12:53Bardzo dziękuję, na pewno skorzystam - akurat smaczne :)
marii1955
5 lipca 2015, 23:49A może , zamiast podjadania treściwego , jedz np. świeże ogórki (pokrój w paseczki) , marchewkę(też w paski) lub rzodkiewkę (w plasterki) ... o i jeszcze pomidorek ... zawsze jest to malutko kalorii , a brzuszek dostanie wyżerkę :) U nas są jeszcze upały, ale ma się to zmienić - niestety ... Ściskam Cię Iwonko i nie daj się tym swoim zachciankom:)))
iwonaanna2014
5 lipca 2015, 23:57Marii, bardzo dziękuje:) Zupełnie zapomniałam o tych smacznych i niskokalorycznych jedzonkach. Całuski :)
renata96
5 lipca 2015, 23:17Tak to jest, że jak się człowiek denerwuje to zagryzałby stres jedzeniem. Nie daj się chęci jedzenia. POWODZENIA!!!!
iwonaanna2014
5 lipca 2015, 23:47Będę podjadac seler naciowy i marchewki . Pozdrawiam :)
kacper3
5 lipca 2015, 22:57Bo tak jest z tymi naszymi chorymi, ze czesto im wygodnie bolec to nic nie musza i kazdy kolo nich lata pyta jak sie czuje, czy lek juz pomogl itp...:-) :-) :-) troche jak przepraszam-dzieci lubia byc w centrum. Anpodejdzie do chorego opikunka-tak ty sie zachowalas i byle czesciej nie zapominaj ze teraz nia jestes dla mamy. Opikun zmotywuje ladnie ale stanowczym glosem poprosi, ze mozna sprubowac, ze juz super idzie a moze tak prawa lew i bardziej proste plecy-a potem powiedziec super zaraz mlodziej wyglda...coz to taka ciagla zabawa i szybka reakcja na sytacje czasem dtziala, czasem nie cos,sprobuje sie nadtepnym srazem. Super iwonko! A wynikami sie nie denerwoj to nie pomaga a wrecz przeszkadza. Mozesz pokroic sobie marchew w slupki i mieec pod reka albo wsuwac seler naciowy jes pyszny i nisko kaloryczny, no i pij duzo wody, herbaty, meliske dla relaksu i dluga kapiel bedzie ok. Pozdrawiam
iwonaanna2014
5 lipca 2015, 23:47Bardzo Ci dziękuje ,świetny pomysł z tymi przekąskami i w ogóle Ty zawsze mi dajesz wspaniałe rady. Pozdrawiam serdecznie :)
Magdalena762013
5 lipca 2015, 22:36Domyslam sie, ze sie bardo denerwujesz i wtedy czlowiek najchetniej by cos podjadal, zebyz wyczajnie zajac rece (mysli w sumie tez, bo np. jedzac czeresnie czlowiek musi sie skupic nad tym, zeby nie polknac pestki, lub tez umiescic ja w innym miejscu...:). A tak powaznie to Cie niezle dzis mama zaskoczyla:). Oby wiecej bylo takich pozytywnych zaskoczen w tym tygodniu.
iwonaanna2014
5 lipca 2015, 22:39No właśnie :)