Wczoraj popełniłam dietetyczne przestępstwo - zjadłam kawałek tortu. No może mam jakieś wytłumaczenie....Byłam zaproszona na uroczystość z okazji ukończenia 103 lat. Nie pomyliłam się moja pacjentka skończyła 103 lata . I jak tu nie zjeść z tej okazji kawałka tortu. A był na prawdę wyśmienity nie za słodki. Ja od 2 miesięcy nie jem słodyczy. Jedyna słodycz zjadana to owoce i kanapki z miodem. Mam nadzieję , że nie będzie konsekwencji.
Uwieziona77
1 sierpnia 2015, 23:19Taka okazja, faktycznie grzechem by było nie zjeść :)
kuu_las
1 sierpnia 2015, 11:36No z takiej okazji nie wypadałoby nie zjeść! :))
etvita
1 sierpnia 2015, 10:51Pewnie, że nie będzie ;) Raz na jakiś czas można