Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walczymy


Hej kochane,

Jak wam idzie walka z tymi upornymi kilogramami? U mnie jak na razie waga nie pokazuje zbytniego spadku, jednak regularne cwiczenia daja mi sile na dalsza walke. Wiadomo, ze miesnie warza wiecej niz tluszczyk wiec tak sobie tlumacze, ze przez ostatnie 24 miesiace regularnych cwiczen, niestety ale waga poszla w gore, za to zyskalam miesnie, o ktorych nie mialam pojecia, ze moge wyrzezbic. 

Cwiczenia ida mi bardzo dobrze, jednak z dietka nie jest juz tak pieknie. Nie jestem z tych osob, ktore rzucaja sie na jedzenie, moim tokiem myslenia jest wszystko ale w umiarze. Jednak przez to wszystko, waga nie chce spadac. Takze musze bardziej przestrzegac SD, bo znajduje w niej bardzo fajne przepisy. Co zaczelam robic, to nie urzywac gotowych sosow, tylko sama je robie, szczegolnie do kurczka czy miesa mielonego, zamiast gotowego bolognese. Wrzucam posiekane pomidorki, troszke koncentratu oraz mase ziol i przypraw. Uwielbiam, potrawy dobrze doprawione, gdzie mozna wyczuc smak ziol i ostrzejszych przypraw. A wy jak gotujecie? Jakie ziola/przyprawy lubicie dodawac do kurczaka czy miesa mielonego?

  • flisowna

    flisowna

    6 sierpnia 2017, 10:24

    Walka.... Ciągle przegrywam :( jak wprowadzam jakąś dietę to przez czas pewien jest nawet i spadek,ale chyba mój organizm się szybko przyzwyczaja i koniec. Najpierw jest zatrzymanie a później naprzemiennie raz w górę za tydzień w dół po to żeby potem znów wskoczyć w górę.... No i tak to już mam od kilku lat *_*

    • izka1985m

      izka1985m

      8 sierpnia 2017, 17:57

      Oj wyobrazam sobie jak taka sytuacja cie moze frustrowac. U mnie spadku nie ma i tak mam juz od baardzo dawna...moze te nasze organizmy poszalaly haha :)