Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wreszcie ponizej 90 kg

ciesze sie wreszcie cos sie ruszylo, wrocilam z wakacji, ale w ostatnim tygodniu troche sie przejadalam. Od jutra zaczynam znowu, ciagle zastanawiam sie dieta czy po prostu mniej jesc. Przez chorobe tarczycy upaslam sie jak balon, i myslalam, ze juz nigdy nie schudne. Jednak przez ostatnie 3 tygodnie jadlam mniej chleba, (rano zawsze chlebek) no i wieczorem nic, co za zdziwienie, ja tez moge schudnac, i to wlasciwie na tarczycowca szybko. Mam nadzieje, ze wytrzymam dalej.