Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przełamałam się, pobiegłam ;P


Zmusiłam się no i mąż trochę mnie zmotywował.

Pobiegłam dziś pierwszy raz od nie pamiętnych czasów!!!
16 min/ 2.25 km - hahaha!!! niedużo, ale jak na początek wystarczy.

I po co było tak panikować??!! jak jestem w stresie to potrafię snuć najdziwniejsze teorie i scenariusze wydarzeń, ale trzeba ćwiczyć swój charakter.
teraz rozciągam się i zrobię jeszcze brzuszki.

OK. na następne wyjście umawiam się ze sobą na sobotę.


  • Nikki23

    Nikki23

    23 czerwca 2013, 23:48

    Widzisz? Strach ma wielkie oczy :)

  • Kamillla1991

    Kamillla1991

    20 czerwca 2013, 21:55

    widzisz ile energii i siły masz teraz :) było warto

  • Izula1993

    Izula1993

    20 czerwca 2013, 21:48

    Gratuluje :) Ja niestety jeszcze nie biegam..coś mnie powstrzymuje..cos w głowie :) mam nadzieje, że uda mi się przełamać :) Walczmy o upragnioną figurę ! :)

  • martya2

    martya2

    20 czerwca 2013, 21:43

    brawo! też się dzisiaj przymusiłam do ćwiczeń i warto było :D