Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 21.


Dzisiaj czuje się graubo i źle.. Był poranek z Mel B i było 15 minut skakanki. Nie byłam dzisiaj w szkole, co oznacza podjadanie i jeszcze raz podjadanie. Do tego skończyły mi się owoce.. Śniadanie: szklanka mleka (125 kcal) + 11 łyżek płatków zbożowych (120 kcal), II śniadanie: kanapka z dżemem (110 kcal), śmietana, nie miałam co podjeść ;p (150 kcal), trzy łyżeczki kakao (50 kcal), obiad: dwa talerze krupniku (300 kcal) + pajda zwykłego chleba (150 kcal), kolacja: dwie kromki razowca (200 kcal), szklanka nektaru bananowego (120 kcal), dwa wafle ryżowe (40 kcal). Mam nadzieję, że dzisiaj na tym będzie koniec.. Razem: około 1400 kcal. To nie jest źle, ale czuje się naprawde ciężko. Od jutro wprowadzam trening ABS z Mel B.